Wpis z mikrobloga

Jako miłośniczka łódzkiej architektury, szczególnie fabrycznej, mam słabość do wielkich okien z gęstymi podziałami :) Światło wpadające w słoneczny dzień do opuszczonych wnętrz, pokrytych łuszczącą się farbą tworzy niepowtarzalny klimat. Tutaj widać, że tego typu rozwiązanie stosowano również w środku budynków.

Zachęcam do obserwowania mojego tagu #miastomeneli.

#lodz #fotografia #mojezdjecie #urbex
Pobierz
źródło: comment_GfzJej6ap15eGYH9hFrafOsTQFg4LfBi.jpg
  • 17
@punkgrrl gdzie można kupić taką specjalną łuszczącą się farbę?
Ostatnio mama pierwszą warstwę przy malowaniu położyła klejem do tapet i wyszło, ale masz może jakiś link do sklepu z taką farbą?
@punkgrrl: Zazdroszczę miejscówek. Robię głównie nocne zdjęcia i prawie za każdym razem trzeba się liczyć z nagłą ewakuacją z powodu ochrony. Albo kiedyś naświetlałem jakiś komin w Cieszynie i podjechały sebixy. Po wytłumaczeniu co robię weszli do połowy komina i pozowali. Niestety przy 10 minutach naświetlania wyszli prawie niewidoczni.
@punkgrrl: Świetne! Znasz może jakieś miejscówki warte polecenia do robienia zdjęć? Sam się zbieram, żeby ruszyć... no właśnie, gdzie można się wbić bez strachu, że mnie jakiś menel #!$%@? za wjazd na chatę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AliNilA: Nie ma tak łatwo. Jakby tak każdy mógł sobie iść do sklepu i kupić taką łuszczącą się farbę, to by całkiem straciła swój urok.
@Bool1410: Zawsze można dogadać się z ochroną :)
@bdr90: Te najłatwiejsze miejscówki z Łodzi mam dawno odhaczone i nie bardzo orientuję się, jak teraz wygląda sytuacja, ale pewnie Osser i Grohman nadal dostępne i względnie bezpieczne.