Wpis z mikrobloga

@Twinkle: Oj tam arystokrata. Generalnie uwielbiam makaron, ale akurat świderki jakoś źle mi się kojarzą. Nie wiem czemu, możliwe, że z jakimiś niedobrymi obiadami na kolonia za dziecka ;)
  • Odpowiedz
@Twinkle: Pudło. Moje przedszkole było karmione ze szpitalnej kuchni (szpital dziecięcy i przedszkole dla dzieci pracowników, 1/3 wieku temu). Do tej pory lubię zupy mleczne. A owocowe to tylko babcia robiła, też pycha (z agrestu, z lanymi kluskami, zaprawiona koglem-moglem).
  • Odpowiedz