Wpis z mikrobloga

@tomjar: nie wiem, ja mam palnik oraz opalarkę do podgrzewania i środek zmrażający do schładzania, fantastyczne jeśli wd40 bądź inny penetrator nie zadziała

a klucze do rur to te z "ząbkami", bo mają się wbić w metal, masz nastawne jak i zaciskowe (w różnych rozmiarach)
  • Odpowiedz
@tomjar: nafta sucha nie jest. nic nie podgrzewaj i nie schładzaj. zalej naftą, poczekaj z jeden dzień, sztyca w imadło lub w łapy drugiej osoby i tyle.
  • Odpowiedz
@tomjar: opcji jest kilka - albo nafta albo inne penetratory i zalewać nawet przez kilka dni (raczej nie pomoże)
albo połączyć zalewanie z próbą przekręcania sztycy kluczem hydraulicznym
albo połączyć zalewanie z wkręceniem sztycy w imadło i kręcenie ramą
albo podgrzewanie rury podsiodłowej palnikiem
albo uciąć sztycę nad ramą a resztę usunąć rozwiertakiem, dobrze jakby sztyca była aluminiowa
  • Odpowiedz
@tomjar: zdejmij siodełko i luń w rurę z góry, z czuciem, żeby nie wbić tylko zerwać rdzę. A potem to z bólem ale pójdzie kręcąc. Aczkolwiek jak masz parę groszy na oddrdzewiacz (oddrdzewiacz a nie WD40) w spray to psiknij przed robotą.

Gx
  • Odpowiedz
@tomjar: Walczyłem z kilkoma podobnymi przypadkami
-Intensywnie nacierasz i marynujesz pacjenta w lubrykancie, następnie;
-Najskuteczniejszy i najprostszy w zastosowaniu jest młot bezwładnościowy tzw. bycze jajo.
-Kręcenie w imadle też skuteczne ale możesz nieumyślnie zgnieść sztyce, przez co dodatkowo może się zaklinować. Wbrew pozorom zapieczona sztyca może być jak wspawana i jakbyś jej nie złapał to i tak będzie się ślizgała w imadłowym chwycie albo się weźmie i ukręci :(
-Jeżeli
  • Odpowiedz