Wpis z mikrobloga

@swiatus85: Okej, kilka przemyśleń ode mnie:

1. Znajdźcie supermarket w którym robią zakupy lokalni, różnice w cenach względem "supermarketów" dla turystów są nawet 3-4 krotne.

2. Myśmy kupili szekle w Polsce, ale zabrakło nam w trakcie i kolega płacił kartą (w ING) i miał lepszy kurs niż mieliśmy wcześniej w kantorze w Warszawie. Ogólnie wszystko jest co najmniej 2 raza droższe niż w Polsce.

3.Roaming jest bardzo drogi (8-10 pln za