Wpis z mikrobloga

Mirko,

Znacie jakąś dobrą firmę, produkującą zwykłe koszulki - tiszerty - w klasycznym kroju, bez żadnych nadruków?

Chciałbym sobie wymienić garderobę na nową, i wysokiej jakości.

Znam firmę Fruit of the Loom - ale ich koszulki po kilku praniach stają się twarde jak z kartonu i tracą kolor.

Paradoksalnie, z tego co wiem - najbardziej "normalne", są koszulki od firm hip-hopowych - ale i tam ciężko w ogóle coś znaleźć.

Brakuje kolorów, oraz rozmiarów - tak jakby nikt nie kupował koszulek bez nadruków.

Chodzi mi o zwykłe koszulki jak tutaj ta:

https://www.urbancity.pl/koszulki-urban-classics-basic-tee-black-tb168-on-3-k-5052-p

#pytanie #odziez #ciuchy #ubrania #ubierajsiezwykopem
Heck_2 - Mirko,

Znacie jakąś dobrą firmę, produkującą zwykłe koszulki - tiszerty -...

źródło: comment_o93MIjyAPNRNlkMU7u5uF3zuLDVBTqMl.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
@Heck_2: Szczerze? Polecam zajrzeć do Auchan. Jechałem we wrześniu na robote do Szwecji. Musiałem dokupić sobie jakieś koszulki do ciuchów roboczych - większość kupiona po taniości w lumpie. A w oszołomi kupiłem dodatkowo jakieś 3 czarne t-szirty noname za 10zł. Stary, po kilkunastu praniach dalej miękkie, jakbym wiedział to wziąłbym więcej :)
  • Odpowiedz
@dlugi-gr:

Wiem że wiele lat temu firma Stoprocent produkowała bodajże koszulki o gramaturze 230 g / m2 - domyślam się, że taka jest po prostu "grubsza".

Ale sploty? Nie wiem czego tutaj szukać, i do czego się odnieść ( ͡°
  • Odpowiedz
@FajnyTypek:

Właśnie tego typu koszulek jest pełno ( ͡° ʖ̯ ͡°)

A mi chodzi o klasyczne, a nie obcisłe. W takiej jak zalinkowałeś, widać wszelkie niedoskonałości sylwetki - a także, jak dla mnie - są dużo mniej wygodne od tych luźniejszych.
  • Odpowiedz
@Heck_2: Auchan ma niestety to do siebie, że perełki się trafiają rzadko, trzeba przy okazji innych zakupów zaglądać. Generalnie do T-Shirtów dobrych jakościowo ciężko mi polecić inny zestaw niż Ąszą + lumpexy, tylko niestety trzeba wpadać raz na jakiś czas i sprawdzać.
  • Odpowiedz
@FajnyTypek:

Ta już lepsza, chociaż wciąż bardziej w stronę "dopasowania" niż bycia "zwykłą".
No i gama kolorów nie jest zbyt szeroka ( ͡° ʖ̯ ͡°) do tego nie wiem jak z jej jakością.

Wielka szkoda że nie mam Decathlonu w swojej miejscowości
  • Odpowiedz
@dawidrayan:

No właśnie - cena.

Uważam ją w tym wypadku za absurd - bo dobrze pamiętam ile 6 lat temu kosztowały "basic" od Stoprocent albo Labirynt Wear - to było 40 zł.

Nawet te z Urban Classic - normalnie kosztują 40 zł - a cena i tak wydaje mi się zawyżona. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Heck_2 tylko, ze te tanie to zazwyczaj szajs, glownie urban. Chociaz wiele razy kupowalem bluzy za 250zl i po paru praniach szmata. Wszystko zalezy od firmy, koka od pezeta ma tez dobra jakosc, ale nie ma z malym napisem juz. Szukaj w sieciowkach, hm etc.
  • Odpowiedz
@dawidrayan: Stoprocent - 5 lat temu - (70 zł) koszulka nie do zajechania, jedyne co się stało to odkształciła się miejscami przez brak uwagi na pranie w odpowiedniej temperaturze.

Hoodboyz - 5 lat temu - to samo, (40 zł) a jedyne co się w koszulce stało, to kołnierz rozciągnął.

Stoprocent - sprzed roku - (100 zł) koszulka #!$%@? do śmieci po 3
  • Odpowiedz