Wpis z mikrobloga

Witam, jakby ktoś się zastanawiał co kryje się pod kontem @BROKER_FINANSOWY to firma: https://www.worklevelup.pl/
Czyli po prostu broker kredytów, innymi słowy dostają oferty od banków czy instytucji ubezpieczeniowych i muszą nagonić jak najwięcej klientów na wzięcie danego kredytu. Pracując tam jesteście po prostu pracownikiem call center, który robi ankiety klientom, namawia ich na spotkanie z 'menedżerem-doradcą finansowym', który będzie nachalnie próbował wcisnąć im jakiś kredyt, który z reguły jest mało korzystny bo jeszcze doliczają prowizje dla siebie.
Wiem bo kolega poszedł pracować w podobnej firmie, poprosił mnie żeby mu ankiete wypełnił po dostanie pare złotych więcej za każdą :D.
To tak w razie czego jakbyś chciał zakładać firmowe konto na wykopie ;)
#bezrobocie #finanse #studbaza
  • 11
@invtraveler: Ale czemu piszesz tu opis pracy wzorując się na pracy "podobnej firmy" ?
Stanowisko Call center jest tinne od doradcy gdzie mamy nabór.
Pośrednicy nie mogą brać prowizji za udzielenie kredytu, więc my się rozliczamy z bankiem, a nie z klientem.( Czego klient jest świadomy i ma wyszczególnione koszty przed podpisaniem czegokolwiek).
Konto firmowe jest już ustalane z wykopem więc dzięki, że wyręczyłeś mnie ale niestety trochę oszukane informacje dałeś.(
@BROKER_FINANSOWY: No to powiedz czym się doradca zajmuje? :)
Kolega pracuje w OVB, więc działalność ta sama co wy, tylko ich strona nie straszy głośna muzyką po otwarciu.
Możliwe, że prowizji nie bierzecie od klienta, ale bank wyceni odpowiednio, żeby im się opłaciło powieżając wam pośrednictwo. Róznie różni borkerzy działają
@invtraveler: Jesteśmy finansową marką roku 2016. Mamy możliwość indywidualnej negocjacji każdej oferty dla klienta z bankiem, który z nami współpracuje. Przygotowanie oferty dla klienta jest darmowe i do niczego go nie zobowiązuje, więc gdyby bank sobie wycenił za wysoko prowizje w związku ze wspólpracą pośrednika, to raczej byśmy nie zarabiali, a co za tym idzie nie rozwijali się.
Nie można pobierać prowizji od klientów.
Również pomagamy spłacić przedsiębiorcy zaległości w ZUS/US,
@BROKER_FINANSOWY: Czyli dokładnie to samo co OVB. Macie prowizje od ilości sprzedanych kredytów, macie kilka banków, które wam płacą za wciskanie konkretnie tych narzędzi instrumentowych waszym 'klientom'. Nie wciskaj mi kitu już, nie jestem Twoim klientem, żebym miał się na coś takiego nabrać ;).
Pewnie jeszcze działacie na zasadzie, zrobiliśmy wam wycene za darmo, to polećcie nas swoim znajomym i dajcie ich numery telefonów. Zgadza się?
@BROKER_FINANSOWY: Ale przecież wasza firma jest borkerem kredytowym. Dokładnie na tym polega wasza praca, może spytaj się swojego przełożonego, a jak on nie wie to niech spyta się swojego, a tamten swojego (typowa struktura) i się dowiesz czym się Twoja firma zajmuje ;)
@invtraveler: Chodzi mi, o to co przedstawiasz jak wygląda "nasza" relacja z klientem. Nie dostajemy "złotówek za robienie ankiet", nie robimy żadnych wycen za polecenie. Pośrednictwo jest jak najbardziej, tylko na początku zarzucasz "kosmiczne" prowizje banków jakie są narzucane, a później wciskanie czegoś.

Taka rozmowa na zasadzie "nie wiem ale się wypowiem".
Nie interesuje Cię to, ok rozumiem.
Nie widzę sensu Cie przekonywać, chyba już jasno dałeś do zrozumienia, że nie
@BROKER_FINANSOWY: Nie wiem co Ty studiujesz ale na pewno czytania ze zrozumieniem nie miałeś.
Nigdzie nie napisałem kosmicznych prowizjach ale skoro o tym wspominasz to może cos jest na rzeczy. Każdy kredyt ma oprócz oprocentowania prowizje, każdy bank ustala jej wysokość we własnym zakresie tak żeby mógł zarabiać. To oczywiste, ze wkalkuluje sobie w koszty pieniądze wydane na was, które dostajecie za namawianie klientów na wzięcie kredytu i cały czas o
@invtraveler: Na prawdę nie rozumiem w czym masz problem. Firma zajmująca się sprzedażą kredytów, tak jak każda firma zajmująca się handlem. Każda sprzedaż polega na telefonie do klienta następnie pojechaniu do klienta i negocjacji warunków kontraktu. To nie jest też tak, że bank dolicza dodatkową prowizję dla sprzedawców zewnętrznych bo odpadają mu koszty sprzedaży tego kredytu, czyli w odpowiedniej skali panie z okienka w banku utrzymanie placówki, sprzątaczki, prąd i tusz
@ruchliwy: Nie mam nic do samego modelu biznesowego, ot firma jak inne. Po prostu osoba, która prowadzi ten profil, a wkrótce ma prowadzić profil firmowy wykazała się zerowym profesjonalizmem, jak na osobę reprezentującą daną firmę.
Jakieś śmieszki w stosunku do sprzątaczy, lansowanie się na finansowych guru, podczas gdy parę osób wytknęło im, że wcale nie zajmują się tym co broker_finansowy próbował wmówić. Generalnie PR już #!$%@?, w poprzednym wpisie, a dalej