Wpis z mikrobloga

@bashfull: Moja koleżanka tak niestety miała. Zdążyła się pochwalić ciążą w mediach społecznościowych, a jakiś czas pózniej post - nie taki wprost, ale bez problemu można było stwierdzić, że chodzi o poronienie. Dziewczyna zauważyła swój błąd, ale z drugiej strony wiadomo - była młoda, cieszyła się, chciała się tym podzielić z innymi i pewnie jak każdy nie spodziewała się takiego przebiegu zdarzeń.

Zaszła drugi raz, większość nie wiedziała o tym do