Aktywne Wpisy
rales +160
#ralesnatinderze <-- tag do obserwowania
EDYCJA 4
Dziewczyna nr 30 (spotkanie pierwsze i drugie)
Zgodnie z założeniami, obiecałem sobie, że tym razem podejdę bardziej jakościowo. Mniej dziewczyn przesuwałem w prawo, jeżeli w konwersacji widziałem, że druga strona odpisuje bez chęci czy zainteresowania, to nie ciągnąłem, tylko usuwałem parę lub przestawałem dalej pisać.
Nr 30 mieszka ok. 80 km ode mnie. Zesparowało nas przypadkiem, gdy przejeżdżałem obok jej miejscowości. Nie zaprosiłem jej na
EDYCJA 4
Dziewczyna nr 30 (spotkanie pierwsze i drugie)
Zgodnie z założeniami, obiecałem sobie, że tym razem podejdę bardziej jakościowo. Mniej dziewczyn przesuwałem w prawo, jeżeli w konwersacji widziałem, że druga strona odpisuje bez chęci czy zainteresowania, to nie ciągnąłem, tylko usuwałem parę lub przestawałem dalej pisać.
Nr 30 mieszka ok. 80 km ode mnie. Zesparowało nas przypadkiem, gdy przejeżdżałem obok jej miejscowości. Nie zaprosiłem jej na
Kryspin013 +93
Kiedy twoją jedyną cechą osobowości jest błona dziewicza...
#najka #bekazprawakow #neuropa #heheszki #bekazkatoli
#najka #bekazprawakow #neuropa #heheszki #bekazkatoli
Jestem uzależniona od marihuany.
Naprawdę. Możecie mówić, że marihuana nie uzależnia, że zawsze można przestać, że fizycznie nie ma żadnych objawów. Chciałabym, żeby tak było.
Tak się składa, że siedzę w domu i mam bardzo dobry dostęp do zielska. Palę dopóki się nie skończy. Mam 2 gramy? Wypalę to w max. 4 dni. Mam 4? Dajcie mi tydzień, półtora. Nie wiem ile gram wypaliłam w ciągu ostatniego roku, boję się, że może być to liczba dwucyfrowa.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że straciłam jakąkolwiek motywację, siłę, cel. Nie chcę nic robić, nie chcę się uczyć, rozwijać. Wymyślam pełno wymówek żeby zajarać, często biegam do kolegi w mieszkaniu nade mną (pali o wiele więcej ode mnie i często ma). Pewnie ma mnie już dość.
Nie żałuję tych pieniędzy, żałuję tylko, że kiedy przychodzą dni gdy nie ma skąd wziąć, zachowuję się jak narkomanka. Ciągłe uczucie niepokoju, nerwowość, nic mnie nie cieszy, brak apetytu, problemy z zasypianiem. Gdy piszę ten wpis, dochodzi 2 w nocy, a ja nadal nie śpię.
Stałam się głupia, miewam problemy z pisaniem (ortografia i interpunkcja nigdy nie sprawiały mi większych problemów), częściej zdarzają mi się problemy z mową, składam zdania "nie po polskiemu", staję się wycofana itd.
Dużo zmian zaszło w moim mózgu, mam nadzieję, że są odwracalne.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: xadereq
Doszedłem do tego stopnia palenia codziennie, że palenie w pracy w żaden sposób mi nie zakłóca dnia. Trzeba pokonać tą niechęć, chcieć to pokonać.
Powiedziałem sobie pewnego dnia : albo ograniczasz, albo nauczysz się motywować.
Palę od 4 lat - nie
Najbardziej niebezpieczna jest tak zwana "pestka", to co nie wygląda jak zioło, po 25-30 zł zazwyczaj. To nie wiadomo co to jest, najtańszy sort u tradycyjnego dilera co sam nigdy ganji nie widział. Prawdopodobnie uprawy outdoorowe z ciepłych krajów, prasowane w bloki 10kg :-)
Ale... Jest jeszcze jedna rzecz które powoduje zatrucie organizmu w ganji, nawozy i wspomagacze.
Osoby palące m.in. w NL mają
cpuny zawsze zaprzeczaja a potem sie okazuje ze sa uzaleznieni od czegos w czym sie to macza a nie od samej marychy ktorej nigdy nie palili
o ironio moze nawet nie wie od jakiego narkotyku jest uzalezniona
Komentarz usunięty przez autora
W ogóle najlepiej byłoby gdybyś zupełnie przestała palić. MJ to straszne gówno, mimo tej całej pozytywnej otoczki którą tworzą jej zwolennicy. Sam jeszcze niedawno dużo paliłem i postanowiłem to rzucić, czułem jak mnie to niszczy od środka. W trakcie regularnego palenia miałem podobne stany do ciebie.
Naprawdę nie warto niszczyć sobie zdrowia tym gównem.
Jak chcesz napisz na priv (
@ORMO-27: Jeśli za kryterium uznajemy produktywność w zachodnim społeczeństwie to tak.
co wy #!$%@?
ja pale duzo,znam ludzi ktorzy rowniez pala duzo i jakos nie maja zadnych problemow? znam tez ludzi uzaleznionych od opiatow, fety, alkoholu czy czegos tam jeszcze i to sa prawdziwe wraki
Sam palilem przez jakiś 3-4 miesiące codziennie, lolek wieczorem i torba £20 starczala mi na Maks 5 dni. A żadnym palaczem zioła nie jestem. Jak musiałem czy mi się znudziło to przestałem. Większy problem jest z odstawieniem kawy, nie wspominając o papierosach czy
Poza tym na każdego MJ, feta itp działają inaczej. Na mnie np. sama feta, nie mieszana z MJ lub alko, w ogóle nie działa. Mógłbym zjeść