Wpis z mikrobloga

Idzie do kogoś z tokarką jak nie ma to zrobi. W zasadzie starczy tokarka żeby stoczyć trzpień i gniazdo wytoczyć (lub nawiercić) pod niego, otwory na "pręciki" i otwory nagwintowane pod wkręty robaczkowe.
@morghul: Dziękuję dobry człowieku, właśnie naprawiam swoją starą transformatorówkę i będę lutował dwa wkłady z kostki elektrycznej, powinno zdać egzamin.