Wpis z mikrobloga

Ciężka sprawa mieszkać w bloku gdzie otaczają cię prawie same babcie xD wystarczy wyjść z piwnicy do sklepu, żeby wrócić z mieszanymi uczuciami. Biorę sobie śmieci kulturka do wyniesienia, czekam na windę i usłyszała jedna - już otwiera spusty, zamki, patrzy "łoo paanie śmiecii wynoszoo" xD kuka na mnie, no to mówię "dzień dobry" - no i czmychła. Zjeżdżam windą na dół - jest! Druga i to taka w chustce, że aż źle jej z oczu patrzy, no ale ja nie z takich co to nieuprzejmi. "Dzień dobry, juz tu pani drzwi przytrzymam..." no i spoko, kulturka, idę sobie do wyjścia i czuje jak odprowadza mnie tym złośliwym wzrokiem i jak tylko znikłem z jej pola widzenia słyszę "#!$%@?", no #!$%@?... potem to mnie jeszcze chłop w sklepie #!$%@?ł, bo nie może sobie popatrzeć na bułkę, jak człowiek i wybrać i zapakować i kupić, tylko jak zwierze se musi pomacać, a innych to już #!$%@?ć... 10 minut, a tyle przygód ( ͡° ͜ʖ ͡°) jeszcze jedna jest babcia co mi patroluje korytarz i #!$%@? skrada się, jak kocur xD a jak mnie gdzieś przypadkiem złapie to zawsze pyta się mnie ile płacę za mieszkanie. Była taka jedna miła babunia, co to jej raz pomogłem w obsłudze telefonu, podziękowała, uśmiechnęła się i już, ale chyba ją tam rodzina zgarnęła już - ostatnia normalna w tym domu wariatów xD

A jeszcze raz mi się przypomniało, jak zostałem wciągnięty w #!$%@?ą wojenkę tych babć dotyczących okienka na korytarzu xD złapała mnie raz jedna i mówi "weź tam pan zamknij okienko na korytarzu z łaski swojej" no to zamknąłem. Na drugi dzień złapała mnie druga "weź tam pan otwórz to okienko, #!$%@? po mózgu ma tamta (dosłownie tak powiedziała xD), zimno jej w środku lata kurRWaa" xD

O jeszcze mi się przypomniało i muszę dodać, jak mieszkałem na poprzednim mieszkaniu, to miałem pod sobą Gandalfa XD tak ją nazywaliśmy, bo poubierana chodziła w takie "szaty" i kapelusz. Zawsze jak uchylała drzwi od mieszkania, to #!$%@?ło tak jakoś dziwnie. Nieraz ją w tramwaju spotykałem i prawiła tam jakieś swoje kazania na rząd, na PO itd. XD darla morde na caly autobus, jakaś chyba troche niespełna rozumu.

#zalesie #gorzkiezale #krakow #starebabciexd #mieszkaniewblokach
  • 8
  • Odpowiedz
@grey09: Zmień pracę, weź kredyt, kup dom. ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
Na studiach pomieszkiwałem po studenckich melinach i często je zmieniałem, bo to był jeden wielki, #!$%@?, dramat. Najgorszy był jednak facet około czterdziestki z odpieluszkowym zapaleniem mózgu.
A w domu luksusów nie ma, ale robię co chcę, piwnica duża, ogród duży, a lokalizacja taka, że wszędzie blisko.
  • Odpowiedz
@grey09: U mnie takiego problemu nie ma, ale pewnego razu na spotkaniu wspólnoty dowiedziałem się o pewnym jegomościu który przez kilka lat nie płacił czynszu i jego długi urosły do około 50 k.

Żona z córką odeszła (lvl ok 40 i 20) on sam jest ostro po 50, nie przeszkadzało mu to sprowadzać młode laski na mieszkanie. Podobno jedną wyrzucił jak była całkiem naga i nie chciał wpóścić.

Ja mieszkam kilka
  • Odpowiedz
@L3AD3R: Zastanawiał, ale nie wnikałem w to jakoś specjalnie. Podejrzewam, że albo kolekcjonowała śmieci, albo jakieś szmaty #!$%@? xD jak miała uchylone drzwi to miała taką zasłonę. Po tym, jak chodziła ubrana to mi się wydaje, że te tekstylia taki odór wydzielały, wszystko przepocone xD no, ale nie wiem. Zgnilizną to nie #!$%@?ło, to może zwłok tam nie trzymała xD

@AIfa: Ja generalnie mieszkam na wsi, w domu jednorodzinnym. Na
  • Odpowiedz
@grey09: najbardziej mnie #!$%@? jak się starsi ludzie o kasę zaczynają wypytywać, ile płacę, ile co kosztowało itd. itd. od roku mieszkam na wsi i raz mnie taka starsza pani dopadła, sąsiadka niby, ale przez rok 2 razy z nią gadałem i zaraz: ile za działkę, jaki kredyt, ile za budowę domu, nosz #!$%@? mać. Działkę kupiłem od naszego wspólnego sąsiada i się musiała wszystkiego wypytać.
  • Odpowiedz
na często jeździła tam na trasie od Biprostalu do Inwalidów


@grey09: no wlasnie mialam pytac, czy to nie ona. I takim smiesznym gloskiem spiewala.
Ja ją kojarze :)
  • Odpowiedz