[dolOfWK6KN]

Co tam, użytkownicy WhatsAppa? Nie czujecie się wydymani bez wazeliny? Czy nawet nie wiecie o co chodzi?
Cieszyliście się z wprowadzenia szyfrowania end-to-end, coby Facebook nie zaglądał do waszej prywatnej korespondencji?

https://tobi.rocks/2016/04/whats-app-retransmission-vulnerability/
https://www.theguardian.com/technology/2017/jan/13/whatsapp-backdoor-allows-snooping-on-encrypted-messages
https://whispersystems.org/blog/there-is-no-whatsapp-backdoor/
http://arstechnica.com/security/2017/01/whatsapp-and-friends-take-umbrage-at-report-its-crypto-is-backdoored/
https://sekurak.pl/mozna-podsluchiwac-rozmowy-w-whatsapp-to-nie-bugdoor-to-ficzer/

Winni się tłumaczą. To jak? Feature, bug czy backdoor, drodzy użytkownicy bezpiecznego Whatsappa, którego wszyscy mogą podsłuchiwać?

#whatsapp #facebook #it #itsecurity #infosec #ciekawostki

[L.....u]

@dolOfWK6KN: #!$%@? nas to

[0.....t]

@dolOfWK6KN: A przeczytałeś chociaż te linkowane materiały?

[LuckyLuq]

@dolOfWK6KN: To Ci dopiero nowość! Twórcy komunikatora/portalu mogą czytać wiadomości prywatne :D
Napisz na facebooku do jakiego randoma kilka zdań i zawrzyj tam ze 2-3 razy "Trump" i "bomb" / "kill". Dorzuć jeszcze Allah. Powtórz to samo na gmailu. Zobaczymy co się stanie :)

[0.....t]

@LuckyLuq: Następny #!$%@? oświecony.

[LuckyLuq]

@00minat: Nie oświecony ale taka jest prawda. Oczywiście przesadziłem w tym co napisałem, ale zrobiłem to celowo.

[0.....t]

@LuckyLuq: A żeby dowiedzieć się tej prawdy, przeczytałeś kiedykolwiek coś więcej niż nagłówek?

[dolOfWK6KN]

@00minat: Tak, przeczytałem; te i kilka innych. Dlatego zamieściłem linki do różnych opinii. Do czego zmierzasz?

[0.....t]

@dolOfWK6KN: Komentarz nie sugeruje, jakbyś przeczytał.

[LuckyLuq]

@00minat: Oczywiście, że tak. I nie mówię o tej konkretnej sprawie, ale ogólnie, że jak można się dziwić oczywistym rzeczom.

[dolOfWK6KN]

@00minat: Zapytam ponownie: do czego zmierzasz? Wyjaśnij mój błąd w rozumowaniu, bez hasełek typu "#!$%@? głupoty", "doczytaj", "RTFM".

[0.....t]

@dolOfWK6KN: Dlaczego sugerujesz, że użytkownicy whatsappa mają czuć się wydymani bez wazeliny?

@LuckyLuq: Potrafisz wskazać choć na jedno źródło, które zgadz się z twoją tezą?

Czy rozumiesz, czym jest szyfrowanie e2e?

[dolOfWK6KN]

@00minat: OK, pobawmy się więc. Przeczytałeś artykuły?

[0.....t]

@dolOfWK6KN: Tak.

[dolOfWK6KN]

@00minat: Ja też.

[0.....t]

@dolOfWK6KN: Dlaczego sugerujesz, że użytkownicy whatsappa mają czuć się wydymani bez wazeliny?

[dolOfWK6KN]

@00minat: A czego dowiedziałeś się z przeczytanych artykułów?

[0.....t]

@dolOfWK6KN: Znalazłem kolejny przykład na to, jak dziennikarze potrafią być nieodpowiedzialni a ich praca szkodliwa w pogodni za sensacją. W tym konkretnym wypadku jest to nawet praca szkodliwa dla celów, za którymi ten artykuł z guardiana niby się opowiada.

[dolOfWK6KN]

@00minat: Oczywiście. A ten ficzer dzięki któremu Whatsapp jest w stanie wygenerować nowe klucze dla użytkowników offline i wiadomości jeszcze niedostarczonych, bez wiedzy jednej i drugiej strony, to podstawa działania szyfrowania end-to-end, racja?

[0.....t]

@dolOfWK6KN: Whatsapp nie wie, kto weryfikuje klucze, a kto nie. Wiadomości raz dostarczone, nie mogą zostać przez klienta wysłane jeszcze raz. To nie jest żaden backdoor.

[0.....t]

@dolOfWK6KN: Równie dobrze whatsapp mógłby wysłać update, który zmienia sposób działania problemu. Albo ktoś inny. Poczytaj o irritant horn.

Można złamać urządzenia końcowe. To nie muszą być najlepsze 0daye. Tylko kilkanaście procent użytkowników androida ma go w najnowszej wersji.

Takie ataki mogą być nie celowe, a masowe. Przyjęty niedawno w Wielkiej Brytanii Investigatory Powers Act pozwala GCHQ łamać np. wszystkie urządzenia w całym dużym mieście.

Jesteśmy w czarnej dupie, ale