Wpis z mikrobloga

Zastanawialiście się kiedyś dlaczego #feels z powodu złamanego serca odczuwa się nie tylko jako odrętwiający ból psychiczny, ale również jako silny ucisk i ciężar na klatce piersiowej?
"Takie odczuwanie cierpienia ma swoje przyczyny ewolucyjne. Odrzucenie przez grupę, rozstanie z partnerem oznaczało, że osobnik stawał się łatwiejszym celem. Stąd ból „złamanego serca" jako sygnał ostrzegawczy."
( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 7
  • Odpowiedz
@bozejakpiecze Przynajmniej przestałbym cierpieć, gdy moje zwłoki byłyby rozszarpywane, rozcinane, pożerane przez jakieś dzikie stworzenia.

Podobnie robią zwierzęta poruszające się w stadach. Najsłabsze osobniki są zwykle na końcu, by to nimi drapieżniki się zajęły, nie odcinając drogi reszcie podążającej w danym kierunku. Taka przynęta.
  • Odpowiedz