Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kocham dziewczynę, która zdradziła ze mną swojego chłopaka. Uprawiamy seks od czerwca. Ona również twierdzi, że mnie kocha. Po zdradzie zerwała z chłopakiem. Gdy jej mówię, że nie chcę się wiązać to płacze, ale ja nie mogę jej zaufać. Zaczynam łapać paranoje, że mnie też puści bokiem, ale wydaje się być na prawdę cudowną dziewczyną, ma wszystko czego potrzebuję jeżeli chodzi o charakter i wyznawane wartości. Twierdzi, że była z tamtym, ale go nie kochała, wie że zdrada to był błąd i powiedziała, że każdy w życiu popełnia błędy i że mi by tak nie zrobiła itd. Ona nie wie o tym, że się leczę psychiatrycznie - biorę leki na sen, przeciwlękowe, mam zaburzenia depresyjne, snu, osobowości itd. Gdyby mnie zdradziła to mógłbym popaść w nałogi, zniszczyć sobie życie, dlatego boję się związku z nią. Inne kobiety nie zwracają na mnie uwagi większej uwagi, a jak już jakaś się mną zainteresuje, to ja nie interesuje się nią, natomiast ona widzi coś we mnie, chwali mnie, wielbi, pomaga mi, robi mi śniadanie, przeważnie to ona za mnie płaci, no jest z nią zajebiście, ale ta niepewność mnie toczy jak rak. Z jednej strony boję się, że ona mnie kiedyś zdradzi i zniszczę sobie życie alkoholem albo narkotykami (jestem czysty od 3-4 lat), z drugiej strony boję się, że nigdy nie poznam już takiej dziewczyny i będą z jakąś kobietą z przymusu, żeby nie być sam.

#feels #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
  • 30
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Twoje obawy są w pełni zrozumiałe. Poruchałeś - ok, fajnie, ale nie wiąż się z taką osobą. Cóż, moja ex może nie zdradzała swojego chłopaka ze mną, ale przez 3 miesiące stale się uganiała za mną dopóki nie zerwała z tamtym. Zaufałem, a teraz tego żałuję. Takie osoby mają zero empatii, będzie chciała to i Ciebie też zdradzi.
Na przyszłość też sprawdzaj, komu wkładasz i zapodajesz, byś nie miał takich
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Twoje obawy nie są bezpodstawne. Może być cudowna, piękna i w ogóle, ale mimo wszystko zdradziła obecnego faceta, czyli przychodzi jej to z łatwością. Ciebie też może, ale nie musi zdradzić, pewności nie masz, ale na Twoim miejscu nie chciałabym być królikiem doświadczalnym i potem się leczyć z tego wszystkiego. Na świecie jest tyle kobiet, serio daruj sobie ją, gadanie, że "nie spotkam już takiej dziewczyny" no oby, bo możesz
  • Odpowiedz
@Yssuna ej to ze zdradzila nie znaczy ze przychodzi jej z lekkoscia. zachowala sie zle ale to znaczy ze trzeba ja skresloc bo jest wielka szansa ze to zrobi. jesli jej tak zalezy to sa naprawde male szanse
  • Odpowiedz
OP: @Jestem_tu_nowy:
Są wyjątki od reguły, poza tym powiedziała, że każdy człowiek popełnił kiedyś wielki błąd. U niej była to zdrada, a u mnie wpadnięcie w nałóg narkotykowy. Wiesz, ja popełniłem wiele gorszych błędów niż ona ten w związku ze swoją zdradą, stąd te rozterki.. jestem bardzo wrażliwy.

@secondreality:
Nie puściła mnie, tylko kogoś ze mną.

@bebeto39:
No niby tak, ale ona płakała już kilkakrotnie, gdy mówiłem, że
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Mój były też mi prawił komplementy, był milutki, planował zaręczyny i w ogóle ochy i achy, a od pół roku bolcował inną ;) Nie wiem skąd masz statystyki, że aż 90% kobiet jest próżna. Masz dwadzieścia parę lat, nie czterdzieści, więc jeszcze będzie nie jedna, lepsza od niej. A poza tym, teraz ją bronisz, to skąd te obawy? Bądź z nią i się przekonaj, skoro jest taka dobra. Patrząc na
  • Odpowiedz
@Yssuna: ja myślę że w ogóle nie ma sensu przekonywać OP'a bo ja myślę że on w głębi duszy wie, że ona go też zdradzi, ale ma oczy zasłonięte wiadomo czym i nie chce odpuścić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
ej to ze zdradzila nie znaczy ze przychodzi jej z lekkoscia.


@tehSpirit: Nie no skądże, wzbraniała się przed tym rękami i nogami, aż w końcu uległa presji i zdradziła.
Nikt normalny nie zdradzi swojego partnera i nie wyznaje miłości innemu. Dorosły i dojrzały człowiek najpierw kończy jeden związek, a dopiero potem rozkłada nogi przed innym.
  • Odpowiedz
@Konkol: Masz rację ;) Samo przekonywanie Nas tutaj, że przecież ona jest dobra i w ogóle, a to, że zdradziła to w sumie nic złego bo sama powiedziała, że zrobiła źle, już chyba samo mówi za siebie o co OP'owi chodzi tak naprawdę ;)
  • Odpowiedz
@tehSpirit:

@Yssuna ej to ze zdradzila nie znaczy ze przychodzi jej z lekkoscia. zachowala sie zle ale to znaczy ze trzeba ja skresloc bo jest wielka szansa ze to zrobi. jesli jej tak zalezy to sa naprawde male szanse

A mówią, ze "ciało puszczone raz puszcza się cały czas". ( ͡° ͜ʖ ͡°) Samemu mi ciężko wyrokować, ale jeśli OP ma problemy z zaufaniem to nie powinien
  • Odpowiedz