Wpis z mikrobloga

@adirys: @brick: też mi się wydaje, że żeby miało to sens to musiałbyś go zagrzać do temp. pracy bo inaczej będzie jeszcze gorzej niż jakbys w ogóle nie ruszał :) Ktoś gdzieś o tym pisał (chyba nawet gixxar to był ())
@wylacze_na_amen: Jeśli masz obawy co do jakości płynu i jego odporności na niską temperaturę to go spuść z układu.
Trzymanie motocykla (bez aku i z pełnym zbiornikiem i opróżnionymi gaźnikami) w temperaturach ujemnych niczym nie skutkuje. Problem jest nie w temperaturze a w wilgotności, w pomieszczeniach ze słabą wentylacją przy ochłodzeniu wykrapla się para wodna i powoduje korozję. Zimno może być, sucho być musi.
Film olejowy na cylindrach czy na panewkach
Poza tym musisz go co jakiś czas przepalać więc po co spuszczać płyn


@adirys: Aaa po wuja przepalać moto zimą? Żeby zabić szybciej świece, czy skondensować więcej wilgoci w wydechu? Olej sam w sobie ma właściwości pełzające, więc o film olejowy też nie do końca bym się martwił, a jeżeli, to na koniec sezonu niektórzy wykręcają świece i do cylindrów zapodają trochę oleju. Nie czynię tego, więc nie wiem :).