Wpis z mikrobloga

@Kolopikolo: Jeżeli siedzi tam silnik n47 to nie polecam. Rozrząd od dupy strony i przez pewne ekologiczne badziewia silnik jest awaryjny, lubi sie też zaciąć wastegate w turbinie i wtedy samochód nie idzie
  • Odpowiedz
  • 0
@PrzChm dokladnie ten :) rozrzad wymieniany 20tys temu wiec chyba nie bedzie problemu przez jakis czas... chyba zaryzykuje bo auto w idealnym stanie mechanicznie techniczne jedyne czego sie obawiam to te #!$%@? dpfy... dlaczego nie montuja jakis kontrolek ze wlasnie trwa wypalanie i zeby nie gasic auta ;/ tylko problemy z badziewiami
  • Odpowiedz
@Kolopikolo: mam benzynę z tego roku, 143KM (N43B20). Ponad 30 tys. km zrobiłem w niewiele ponad rok i póki co tylko eksploatacja, czyli olej, klocki i filtry. Co do samego wrażenia z jazdy, mocy co niektórym może trochę brakować, ale trasy pokonuje się mega przyjemnie.
  • Odpowiedz
@Kolopikolo: Jeżeli nic nie poprawili do momentu wypuszczenia e90 to rozrząd jest najmniejszym problemem. Problemem są też klapy wirowe (potrafią pęknąć i spowodować spore szkody w silniku) i wastegate, który zacina się w otwartej pozycji przez co silnik jedzie jakby nie miał turbiny
  • Odpowiedz
@Kolopikolo: dpfa sie akurat nie boj bo te z bmw sa praktycznie bezawaryjne. Nie raz mialem do czynienia z e90 z przebiegami 200-300k gdzie dpf od nowosci nie byl ruszany i nic mu nie bylo.

W tym silniku bój się rozrządu. Strzelić raczej nie strzeli bo tak jak mówisz - najpierw będzie szurać, ale nie raz się zdarzyło, że zaraz po wymiania szurał od nowa. Koszt wymiany z tego co kojarzę
  • Odpowiedz