[MarianKolasa]

#budownictwo

Mam problem - kawałek studzienki technicznej, takiej piwniczki można powiedzieć, z żelbetowymi ścianami i dnem, po dwóch latach zaczęła przesączać się woda na styku ścian i dna, prawdopodobnie problem z tym, że nie były one betonowane jednocześnie, a nie zastosowano dodatkowej izolacji na styku.
Jak to teraz można naprawić? Jakaś powłoka od środka, może coś innego?

[M.....d]

@MarianKolasa: Udaj się do jakiegoś marketu budowlanego i zapytaj o uszczelniacze, do betonu stosowałem, nie wiem jak z żelbetem, ale na pewno coś takiego występuje ;)

[barbapapa]

Tyle, że te uszczelniacze (lepiki?) powinny być od strony z której napiera woda, jak pomalujesz od środka woda je wypchnie. Mam taką studzienkę w ogrodzie, znajduje się w niej pompa od nawodnienia automatycznego. Kiedyś wymalowałem ją od środka na czarno lepikiem, z czasem pojawiło się kilka bąbli z wodą i izolacja przepuściła.

[lordmatiz]

@MarianKolasa: Jest tego trochę. Niestety studzienkę będziesz musiał wykopać i potraktować jakąś powłoką wodoodporną.

[barbapapa]

@MarianKolasa: ewentualnie jakaś guma w płynie od środka i wyłożyć glazurą (na pełny klej) aby to przycisnąć.

[pentelkownica]

@MarianKolasa: Iniekcje lub odpowiednia izolacja w dodatkowym betonie(wzdłuż łączenia od środka). Jeśli ciśnienie nie jest wysokie to można próbować jakieś środki z marketu, ale to tylko tymczasowo. Ewentualnie pompka, która się załącza gdy się nazbiera.