Wpis z mikrobloga

Koledzy z #pcmasterrace takie mnie przemyślenia naszly. Wiadomo że do gier się bierze jakiś i5 4 rdzeniowy 4 wątkowy. A co jeśli popatrzeć na to trochę bardziej przyszlosciowo np na okres 10 lat. Czy przez ten czas gry nie zaczną wykorzystywać 8 wątków? Już teraz niektóre gry chodzą lepiej na i7 niż i5 a za 5lat? 10? Różnica między i5 a i7 skylake to jakieś 600zl. Teraz już technologia nie rozwija się tak szybko w tej dziedzinie i można przyjąć że za 10 lat skylake jeszcze będzie dawał radę i się zastanawiam czy nie opłaca się dołożyć tych powiedzmy 600zl żeby mieć zapas na dłużej? Mówię tylko o wydajności w grach. Czy ten zapas dziś się kiedyś wykorzysta ?
  • 5
@kusprzyk: Mam 8- rdzeniowego FXa. Nie przydaje się do gier. Żadnych.
Obecnie gry używają dwa, w tym jeden liczy logikę gry a na drugim fizykę zazwyczaj. I nie ma za bardzo co na tych rdzeniach liczyć, a szansa że nagle będzie bum i 8 rdzeniowe procesory będą wykorzystywane jest ultra niska. I to dalej bardziej marketingowy bełkot.
Jeżeli renderujesz video itd. ogólnie pracę które mogą wykorzystać te moc to jak najbardziej
macie jakieś większe przemyślenia na ten temat czy po prostu nie bo nie?


@kusprzyk: bo wymaganie większej ilości wątków na DX11 jest praktycznie niemożliwe, miała być super poprawa z DX12. Ostatecznie poprawa jest niewielka, a zanim DX12 spowszednieje - minie kilka lat.