Aktywne Wpisy
Villeman +26
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
Salomonthekrol +146
I wlasnie za to kocham Unie Europejską.
TL;DR
#swieta #oswiadczenie
@Hannahalla: Bardzo fajnie:) Trzymam kciuki żeby ten dobry klimat się utrzymał:)
Ja mimo, ze świat nie lubię, to przejechałem przedwczoraj 500km do domu rodzinnego, a dzisiaj jedziemy z żonka i synem kolejne 500km do rodzinki różowej. Potem tylko 220km do swojego mieszkania i koniec :)
Metoda zadziałała, gratuluję.
Komentarz usunięty przez moderatora