Wpis z mikrobloga

Kolejny opel w wytartym wałkiem. Coś tam hydraulika często siada albo mam takie szczęście że do mnie trafiają takie przypadki.
Na szczęście wszystko poszło sprawnie, wystarczyło 1 popołudnie.
Wałek używka, popychacze nowe, szklanki nowe. I jak cichutko pracuje teraz ( ͡ ͜ʖ ͡)
http://i1060.photobucket.com/albums/t443/WiewiurPL/Warsztat/IMG_20161104_194254_zpsqhhnbcs5.jpg
http://i1060.photobucket.com/albums/t443/WiewiurPL/Warsztat/IMG_20161104_194436_zps5dnb5av4.jpg

#wiewiurwwarsztacie #mechanikasamochodowa
źródło: comment_mAqzKGURAesWUgeM2otUR8mKjcCOB6IV.jpg
  • 10
ło żesz. na jakim oleju to jeździło?


@blackphoenix: @WiewiurPL: Ja widziałem dwa silniki tej generacji Opla, które były tak, że na hydropychacze szło takie ciśnienie aż te popierały zamknięte zawory (na takim odprężniku samochód zaraz gasł).