Aktywne Wpisy
Merck_1ae7 +57
Coś takiego odpisała mi osoba z którą chodziłem do liceum.
JessePinkman38 +18
Z 5 lat temu wynajmowałem mieszkanie z kumplami. Jeden z nich był taki troszkę "wolny", na dodatek zaczął brać sterydy a w weekendy pił wodę. Zaczelo mu odwalać w lipcu odpalał farelkę elektryczna i grzał pokój, gadał że widzi różne rzeczy, oskarżał nas że go śledzimy itp.
Stan się pogarszał aż każdy bal się z nim mieszkać. W końcu podjęliśmy decyzję i zadzwoniliśmy do jego rodziców + wyrzuciliśmy go z domu. Wiem,
Stan się pogarszał aż każdy bal się z nim mieszkać. W końcu podjęliśmy decyzję i zadzwoniliśmy do jego rodziców + wyrzuciliśmy go z domu. Wiem,
Chodzi mi o lampke w bagażniku, nie działa, mimo że żarówka sprawna, styk jest czysty i ruszałem w nim żarówką więc jest ok.
Po otwarciu klapy zapala się lampa we wnętrzu samochodu, a bagażnik jest ciemny. Na lampce jest przełącznik niestety brak napisu on off lub 0 1 , jak go przełącze w druga pozycje to po otwarciu klapy nie ma zadnej reakcji. (lampka we wnętrzu sie nie zapala)
Pytanie do właściciela takiej TOYOTY, czy po otwarciu bagażnika powinna zapalac sie lampka we wnetrzu czy tylko w bagażniku?
#motoryzacja #mechanikasamochodowa
-