Aktywne Wpisy
Kompromitacja wiejskiego cw[ ]ela.
Dzisiaj przyjechała nowa listonoszka ze zwrotem podatku dla ojca. Blondynka w moim wieku. Chuop rąbał drwa i był cały czerowny. Dziewczyna pyta się czy tu mieszka [imię i nazwisko starego] i że jest zwrot podatku. Odpowiadam, że tak i że to mój tato. Każe mi podpisać. Wylicza kasę dla ojca. Chciałem już powiedzieć jej: "Do widzenia" , a ona do mnie zagaduje.
Mówi, że dopiero zapoznaje się z
Dzisiaj przyjechała nowa listonoszka ze zwrotem podatku dla ojca. Blondynka w moim wieku. Chuop rąbał drwa i był cały czerowny. Dziewczyna pyta się czy tu mieszka [imię i nazwisko starego] i że jest zwrot podatku. Odpowiadam, że tak i że to mój tato. Każe mi podpisać. Wylicza kasę dla ojca. Chciałem już powiedzieć jej: "Do widzenia" , a ona do mnie zagaduje.
Mówi, że dopiero zapoznaje się z
![HieronimJosifBruegel - Kompromitacja wiejskiego cw[ ]ela.
Dzisiaj przyjechała n...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/3cb542d35ec0b4fd92690fa705af98b07869c7e66873df5614292eca0ee3ac56,w150.jpg)
źródło: gQLnlyt6SzpkDVdiH9sRVQbdE1q0z8NQ
Pobierz
Zrobiłem #prawojazdy kat.A i przeglądałem sobie ogłoszenia motocykli i taka yamaha przypadła mi do gustu, jak na swoje lata trzeba przyznać, że wygląda świetnie.
To dobry motocykl na początek? Jak z awaryjnością i prowadzeniem? Duże są koszty utrzymania takiej r1?
Całkowitym żółtodziobem nie jestem, mam styczność z dużymi mocami, od 5 lat jestem posiadaczem prawie 200 konnego auta.
#motoryzacja #motocykle #motocykl #motomirko
To dobry motocykl na początek? Jak z awaryjnością i prowadzeniem? Duże są koszty utrzymania takiej r1?
Całkowitym żółtodziobem nie jestem, mam styczność z dużymi mocami, od 5 lat jestem posiadaczem prawie 200 konnego auta.
#motoryzacja #motocykle #motocykl #motomirko
źródło: 1000014281
PobierzJak wyżej
- Tak 40.6% (239)
- Nie, wybierz mniejszą pojemność 59.4% (350)
@czuczupikczu jesteś super gość! Paczka jest mega-wypas! List w ramce od razu wędruje na półkę i będzie często budził u mnie uśmiech. To chyba też mój pierwszy prawdziwy list, który dostałam więc wspólnie dzielimy to "pierwsze doświadczenie".
Paczuszka była ślicznie i profesjonalnie zapakowana. A najwięcej frajdy miałam jak rozpakowałam czapeczkę do kubka. Razem z moimi zimowymi-domowymi skarpetkami z kaczką Daisy #pokaznogi będą stanowiły wieczorny komplet na miłe spędzanie wieczorów. Słodyczy jest tyle, że olabooooga aż byś się wstydził, żeby tyle pakować :D Dwie wspaniałe książki. Paczka marzeń. Dzięki wielkie Mireczku!
źródło: comment_4kyrB44lUy036ywm0hvD0G5bCPJihCYK.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Czytajac ten wpis az cieplej na sercu robi, otrzymac cos jest fajne, ale rownie fajnie jest cos komuc dac i widziec jaka sprawilo przyjemnosc ʕ•ᴥ•ʔ
Komentarz usunięty przez autora