Wpis z mikrobloga

#przemysleniazdupy #oswiadczeniezdupy

A moglem w pierwszej klasie #licbaza cos ze sobą zrobić, pójść do p. Ani z angola i powiedzieć, ze "proszę pani, a może ja sie zgłoszę na olimpiadę? Pani mnie trochę poduczy, zada jakies karty pracy i słówka, ja to obkuje. Pani z bioli podbije mi papiery o 2tyg wolnego od szkoły żeby na spokojnie sie przygotować. Ja cos tam wygram, a pani za te olimpiadę tez hajs dostanie."
Po wygranej poszedłbym do poradni psych-pedagogicznej i wystąpiłbym o zwolnienie z przedmiotu. Te 4h w tygodniu poświęciłbym na programowanie. Przez 2 lata nabyłbym jakichś umiejętności robiąc te różne cuda na kiju w java czy innym c++. Idąc na studia miałbym już pierwsze zlecenia. A dalej to juz wiecie jakby sie to potoczyło, czyli wypłata 15k etc.