Wpis z mikrobloga

To już ten moment, kiedy urok nowości przemija a pewne rzeczy wkurzają, więc powiem Wam, fani #vtmb #crpg, że:
* Troika cannot into 3D - mijanie się w ciasnych uliczkach z NPC-ami to porażka; raz musiałem kogoś zeżreć, żeby wydostać się po jego trupie z klatki schodowej, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
* jakoś mierzi mnie główny wątek fabularny - może przez to, że początek dawał nadzieję na trochę inną estetykę niż snuff i gore; no, można puścić pawia chwilami,
* gra jest trochę ciasna - początkowo byłem urzeczony, jak fajnie zagęszczono questy i wydarzenia na niewielkiej przestrzeni kilku dzielnic; z biegiem czasu mam jednak wrażenie, że ciut tu klaustrofobicznie i - jak się przewietrzy listę questów - pustawo,
* no i tradycyjny zarzut do wszelkich cRPG, które twierdzą, że dają wolność rozwoju postaci - wszystko fajnie, ale jak przyjdzie co do czego, to trzeba mieć dostatecznie napompowane siłowe parametry i #!$%@?ć, bo inaczej dalej nie pójdziemy,
* a, nie tylko siła jest obligatoryjna, bo wspomniane "wietrzenie listy questów" urządziłem sobie, gdy w pewnym momencie okazało się, że mam przed sobą zamknięte drzwi, które muszę otworzyć, umiejętności mi na to nie pozwalają a nie mam akurat na zbyciu punktów rozwoju, żeby szybko nadrobić...

Za to telewizja rządzi. Nie oglądałem telewizji chyba od czasu studiów, a tu od razu usiadłem przed telewizorem, żeby popatrzeć, co tam słychać na mieście. ;) #pdk
kurp - To już ten moment, kiedy urok nowości przemija a pewne rzeczy wkurzają, więc p...

źródło: comment_bZlpQSPZzNboYcdIwAnRNFmF6UQHnTgC.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
Aha - ktoś przeszedł ten śmieszny quest "You Only Die Once a Night". To jest w ogóle wykonalne?? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
* Troika cannot into 3D - mijanie się w ciasnych uliczkach z NPC-ami to porażka; raz musiałem kogoś zeżreć, żeby wydostać się po jego trupie z klatki schodowej, ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Hmm, nie pamiętam takich problemów. Więcej uwag miałem to systemu walki wręcz jak już.

* jakoś mierzi mnie główny wątek fabularny - może przez to, że początek dawał nadzieję na trochę inną estetykę niż snuff i gore; no, można
  • Odpowiedz
@kurp:
Ad 1. Nie marudź. :P
Poza tym sporo błędów w grze wynika z tego, że valve które użyczyło silnik sabotowało produkcję, aby half life miał mniejszą konkurencję.
Ad 2. Snuff & gore to tylko fragment, imo bardzo ciekawy, to w końcu horror o wampirach.
Ad 3. Przyjąłbym 2x więcej questów, ciągle mi mało. Szczególnie jakichś bardziej rozwiniętych typu szpital w downtown.
Ad 4. Masz blood shield, jesteś nieśmiertelny, czego chcesz więcej? Poza tym możesz się skradać i strzelać. Nie licząc 2 postaci w tej grze nie musisz nikogo zabić. Poboczne questy nie są obowiązkowe. Aaaa te potworki z hollywood, no tak są dość wredne, ale schemat ataku mają
  • Odpowiedz
Aha - ktoś przeszedł ten śmieszny quest "You Only Die Once a Night". To jest w ogóle wykonalne?? ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@sejsmita: Wiadomo. Są trzy możliwości. Po pierwsze CELERITY 4-5 + melee i ten quest to bułka z masłem. (8) 9-10 firearms i kampienie z grobu, z którego widać obydwie bramy. Najlepiej ze steyrem. Równie banalne, trzeba tylko poczekać na steyra. Trzecia opcja jest K-U-R-E-W-S-K-O
  • Odpowiedz
@sejsmita: aaa TEN quest. Pamiętam, że pierwszy raz zrobiłem go przy użyciu broni, ale jaka jest na niego najlepsza taktyka, to w sumie zależy w dużej mierze od klasy i buildu.
  • Odpowiedz
@Lisaros: Dokładnie, chociaż też trzeba uważać, żeby nie strzelać w bramę. Domyślna opcja jest koszmarnie trudna, nawet z wesp5, który zwiększył HP bram. Alternatywnie do steyra może być snajperka, ale tu też będzie potrzebne 10 firearms (z bonusem z dyscypliny). Generalnie ciężka przeprawa tak czy siak. No chyba, że celerity... jak niedzielny spacer. :)
  • Odpowiedz
@kurp: Poza tym jest taki "myk" w wersji nie-plus, że możesz kupić/znaleźć książkę i ją sprzedać i potem kupić dwa razy, żeby podnieść statystyki. Jakby Tobie punktów brakowało. :)
  • Odpowiedz
Masz bloodbuff który podnosi zamki o maksymalnie 4. Jak można zaniedbać otwieranie zamków w rpg!?!?!?!?!?


Odpowiedź jest bardzo prosta - ja nie kradnę, jeśli nie muszę :D Bloodbuff to lipa - miałem tu tak niskie statystyki, że i tak nie sięgałem tych drzwi. Nawiasem, @Lisaros, to nie kwestia zrobienia questu lub nie, bo to jest w głównej nitce fabularnej i te drzwi po prostu prowadzą do dalszej części gry. (nie, nie ma przewodów wentylacyjnych etc.)

RADIO >
  • Odpowiedz
@sejsmita: Jedyne oszustwo, do jakiego się uciekłem na razie, to jakieś diablo popieprzone hasło w jednym z questów. Nie wystarczało mi wszelkich dopalaczy, żeby je złamać a zbyt wiele poświęciłem starań, żeby wleźć do środka - sięgnąłem więc po meta-wiedzę z internetu ;)
  • Odpowiedz
to jest w głównej nitce fabularnej i te drzwi po prostu prowadzą do dalszej części gry.


@kurp: A jakie to drzwi?

Btw ten quest ma drugą, alternatywną opcję z taką samą nagrodą. Zamiast kasować zombiaki możesz przyprowadzić panienkę. :)
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@Lisaros @sejsmita Hotelowe w Hollywood, zdaje się, że w Lucky Star hotel. Ale, wiecie co, jak się teraz zastanawiam, to nie wiem, czy tam się potem nie okazało, że forsowałem niewłaściwe. Bo miałem raz taki motyw - za nimi były pieniądze a gadżet za innymi, być może łatwiejszymi (: Wiem, że wymagały lockpicking =8, co wówczas przekraczało moje skromne możliwości (òóˇ)
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
Zresztą nieważne, czepiam się. Gra jest świetna a questy naprawdę sensowne. Motyw przenikania się świata wampirów ze światem przestępczości jest genialnie zrobiony. Jak się zastanowić, to upchniecie tak złożonego świata i systemu RPG do tego rodzaju gry to karkołomne przecież wyzwanie. A tu - działa! I to jak!
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
Przy tej ilości klanów, gangów, interesów, konfliktów, postaci, organizacji, grup, układów - powinien powstać chaos a mam przed sobą misterną ukladankę z tak finezyjnymi opcjami, jak np. uskuteczniana przeze mnie (pewnie do czasu i pewnie nie jestem oryginalny) gra na dwa fronty - podwójna lojalność.
  • Odpowiedz