[Maver87]

Kliczko? Szanuje, ale to już nie te lata...
#boks

[Szwarc94]

@Maver87: Nie Kliczko to już prehistoria, ale i tak szzacun za tyle lat panowaian w HW

[b.....g]

@Szwarc94: chu nie panowanie, poprostu nie był z kim sie bic

[NanMin]

@betyng: Kliczko pokonał każdego, powtarzam każdego, więc argument nietrafiony. Trafił na taką ciężką jaka była, nie można mu nic zarzucić. Zdeklasowal Povetkina, Puleva, wygrał z Hayem - coś jeszcze?

[b.....g]

@NanMin: jak najlepsi juz odeszli z boksu, zaden wyczyn

[Szwarc94]

@betyng: tzn. kto?

[NanMin]

@betyng: Czy to jest jego wina, że ciężka była taka jaka była? Pokonał każdego kto był najlepszy w jego czasach i zdominował HW na prawie 10 lat, jak dla mnie to wystarczy ;)

[b.....g]

@Szwarc94: @NanMin: miał fuksa poprostu, w czasach tajsona by cienko pierdział

[NanMin]

@betyng: Ale to nie czas na gdybanie ;) Równie dobrze można powiedzieć, że Mayweather miałby ciężko w czasach Haglera, Hearnsa itd. Nie ma sensu porównywanie mistrzów z lat 60', 70' itd z obecnymi mistrzami. Teraz jest lepsza suplementacja, metody treningowe itd. Ocenia się dorobek danego pięściarza na podstawie tego co osiągnął, a nie na podstawie tego czy Władimir Kliczko wygrałby z Frazierem ;) Boks to nie matematyka.

[Szwarc94]

@betyng: #!$%@? psa w przysłowiową chorą dupę, Nie dawał rady mu nikt i niech tak zostanie lata lecą teraz następne pokolenie leci a czasu nie cofniesz. Widzę że mało się znasz na boksie

[b.....g]

@NanMin: @Szwarc94: twierdze tylko ze konkurencja była słaba i tyle, a sami kliczko walcza średnio poprostu