Aktywne Wpisy
Bardamu +102
Mózg mi paruje jak pomyślę o ludziach biorących 500,600,700 i więcej tysięcy kredytu na kwadrat w wielkiej płycie. Brudne klatki, zapach farby olejnej na korytarzu, rury na wierzchu, żeberkowe kaloryfery i plusk kloca sąsiada wydobywający się w toalecie przez pion biegnący za tekturową ścianką. Dobrze, że nasi budowniczowie nie poszli w ślady tych radzieckich, bo do zestawu dochodziłby jeszcze fetor gnijących śmieci z sypu na klatce. W dodatku przez większość dni w
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
W nawiązaniu do wklejanych tu i ówdzie dowodów na istnienie zaginionych rozwiniętych cywilizacji przeleciało mi przez głowę kilka myśli na temat obcych cywilizacji...
Otóż przez długi czas plemiona aborygeńskie, które po raz pierwszy w życiu zobaczyły człowieka na koniu, a raczej Anglika na koniu byli święcie przekonani, że oto ujrzeli zupełnie nowy rodzaj stworzenia- coś co w mitologii greckiej zwano centaurem. Notabene Europejczycy niezwykle chętnie wykorzystywali ów strach jaki budziły konie przy podboju Azteków. Zresztą starając się utrwalić go w podświadomości jeszcze przez dziesięciolecia w Ameryce Południowej nie pozwalano miejscowym ludom dosiadać koni, rezerwując je dla panujących Europejczyków.
Wracając do paradoksów niezrozumienia między kulturami trzeba zaznaczyć, że wśród niektórych plemion afrykańskich, chętnie niewolonych przez Portugalczyków istniało silne przekonanie, że ci nowi przybysze są demonicznyi kanibalami. Wino, które pijali nieodparcie kojarzyło się tubylcom z krwią, oliwa zaś z której korzystali z tłuszczem ludzkim (jak się okazuje pogłoski o wykorzystywaniu ludzkiego tłuszczu są niezwykle żywotne). Wielu było zresztą przekonanych, że Europejczycy to lud spędzający całe życie na statkach. Obie strony zrozumiały, że owej gramatyki cywilizacji trzeba było się uczyć prędzej nawet niż języka. Portugalscy handlarze niewolników długo nie mogli zrozumieć wysokiej liczby samobójstw na pokładzie statków. W czasie długiego rejsu wyrzucali za burtę nawet do kilkudziesięciu ciał. Po pewnym czasie doszło do nich, iż Afrykańczycy wierzą iż ich po zwodowaniu dopłyną z powrotem do Czarnego Lądu. Gdy zaczęto owym zwłokom odcinać głowy odsetek samobójców wydatnie zmalał.
Co zastanawiające wielu niewolników wybierało najgorszą z metod- śmierć głodową. Co najmniej dziwne w przypadku kanibali, za jakich uważali murzynów Europejczycy. Z pomocą szła europejska myśl techniczna. Speculum oris, to cenione wówczas urządzenie do karmienia bliźnich. I tak dalej...
#trymhistoria #kosmiczneopowiesci #historia #ciekawostki
Komentarz usunięty przez autora
Indianie o żaglowcach mówili, ze to łodzie z chmurami. Natomiast Afrykańczycy widząc statki parowe sądzili, ze pod spodem są hipopotamy które poruszają statkiem.
Nasza legenda o
Ile owsa to bierze na 100km? Też mam w planach zostać polcentaurem.
Komentarz usunięty przez autora
Nie no kurde, moja wypowiedz byla calkiem serio ( ͡º ͜ʖ͡º)
@trymvs: co