mirki, jak oceniacie support ubera? ewentualnie czy/jakie mieliście powody aby się z nim kontaktować?
Pokrótce: kierowca był blisko mnie, około 3 minuty drogi. Minął mnie i oddalał się coraz bardziej przez kolejne 15-20 minut nie odbierając połączeń i nie odpowiadając na smsy. Anulowałem zamówienie podając powód, oczywiście z automatu ściągnęli mi dychę. Spóźniony tak bardzo, rezerwacja #!$%@? itp. Puściłem mail/wiadomość z aplikacji (bo chyba nie ma innej opcji) z prośbą o zwrot kasy na kartę i wyjaśnienie. Dzień/dwa później zwrot w postaci kredytów ubera (uprzedzając pytania, to nie był dodatkowy bonus tylko zwrot kary za anulowanie) i brak wyjaśnienia co do tego co się odjaniepawliło :/ Oczywiście dostałem generycznego maila że ciężko wycenić "negatywne doświadczenia", jednak oni postanowili wycenić je na zero ( ͡°͜ʖ͡°) Średnio chce mi się z nimi kopać o tą dychę, ale może macie jakieś protipy na przyszłość oprócz "tylko legalne taxi"? ;-)
@qbek: kierowcy mają w piździe realizację zleceń, bo: 1) za długi dojazd, 2) chcą wygenerować mnożnik, 3) chcą zarobić dyszkę poprzez anulację. na to nie ma rady, takie życie, co zrobisz jak nic nie zrobisz?
@LiberalnyLibertarianin: nic dodac nic ujac oprocz tego ze mogl przyjac tylko to zlecenie zeby podniesc poziom akceptacji albo zeby go nie zawiesili na x minut, a mial w #!$%@? dojazd po ciebie
I wez sie tu poskarz gdzies, rynek tak bardzo rozregulowany ;)
@qbek ten #uberpolska jakiś chory jest z tego co tu piszecie ( osobiscie mam pozytywne doświadczenia z uber w warszawie). Mam doświadczenie z #uberoslo i obserwując wykopki mam wrażenie jakby to były dwie zupełnie inne firmy :-/
ewentualnie czy/jakie mieliście powody aby się z nim kontaktować?
Pokrótce: kierowca był blisko mnie, około 3 minuty drogi.
Minął mnie i oddalał się coraz bardziej przez kolejne 15-20 minut nie odbierając połączeń i nie odpowiadając na smsy.
Anulowałem zamówienie podając powód, oczywiście z automatu ściągnęli mi dychę.
Spóźniony tak bardzo, rezerwacja #!$%@? itp.
Puściłem mail/wiadomość z aplikacji (bo chyba nie ma innej opcji) z prośbą o zwrot kasy na kartę i wyjaśnienie.
Dzień/dwa później zwrot w postaci kredytów ubera (uprzedzając pytania, to nie był dodatkowy bonus tylko zwrot kary za anulowanie) i brak wyjaśnienia co do tego co się odjaniepawliło :/
Oczywiście dostałem generycznego maila że ciężko wycenić "negatywne doświadczenia", jednak oni postanowili wycenić je na zero ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Średnio chce mi się z nimi kopać o tą dychę, ale może macie jakieś protipy na przyszłość oprócz "tylko legalne taxi"? ;-)
#uber #zalesie #oszukujo #pytanie
oto majestat Ubera.
I wez sie tu poskarz gdzies, rynek tak bardzo rozregulowany ;)