Wpis z mikrobloga

Przed wyborami w USA pojawił się ranking NAJMNIEJ lubianych polityków. Dwie pierwsze pozycje w rankingu zajmowali:
- Hilary Clinton
- Donald Trump
Problemy aborcji, trybunału konstytucyjnego, gimnazjów itd. nie mają jednego idealnego rozwiązania. Zależnie od tego kogo się zapyta można uzyskać różne odpowiedzi. Osób reprezentujących postawę A jest mniej więcej tyle samo co osób twierdzących B. Głosujących na beznadziejną partię A tyle samo co głosujących na beznadziejną partię B.
Zarówno wybory w USA jak i uporczywe powracanie do nierozstrzygalnych problemów ma jeden cel:
- SKŁÓCIĆ NAS MIĘDZY SOBĄ -
Jeżeli władza postawi przed nami dwie opcje do wyboru i obie opcje będą złe to nie ma znaczenia, którą opcję wybierzemy. Efekt zawsze będzie ten sam - jedna połowa z nas będzie walczyła z drugą połową. Będziemy kłócili się między sobą i demonstrowali przeciwko sobie. Będziemy próbowali uzyskać wpływ na decyzje i odsunąć tych drugich od decyzji.
Celem takiego działania władzy jest pozostawić nas w rozproszeniu. Wpoić nam przekonanie, że drugi człowiek jest głupi i wrogo nastawiony do Ciebie. Zasiać nieufność wobec drugiego człowieka.
Nie jest trudno przeciwstawić się temu ale jak na razie władza odnosi w tym względzie sukcesy.

#polska #demokracja