Wpis z mikrobloga

@rebul4: u mnie jeden budzik mnie nie obudzi - czasem go nie usłyszę nawet
muszę chyba zainwestować w jakiś uciekający, albo z puzlami co rozwala po całym pokoju i mega głośny.
@barto125 jak chodziłem do szkoły czy na studia to też sobie ustawiłem po kilka budzik ów żeby wstac, i zawsze jak już wstawalem to dopiero przy ostatnim. Ale to dlatego że miałem #!$%@?, i zawsze wiedziałem że jest ileś tam budzikow i że jeszcze sobie mogę polezec. I zawsze przez to w końcu zasypialem. Potem sobie poszedłem do pracy i zacząłem to wstawanie traktować poważnie i teraz mi wystarczy jedno pikniecie i