Wpis z mikrobloga

@robakus07: @robakus07: @VeryApe: Fajnie się was czyta Mircy. Z piwnicy każda naprawa wydaje się prosta, a i "jak by wstawić wzmocnienia, to lepiej niż fabryczne". Rozumiem, że wiecie o użyciu włókna węglowego w konstrukcji karoserii? I zakładam, że widzieliście w jakim stanie jest podłoga, co zostało uszkodzone w momencie "usunięcia" koła? Ech mirko-eksperci.
  • Odpowiedz
@konradk1: jeśli elementy nośne nie zostały poważnie uszkodzone to cala naprawa jest do zrobienia. Pytanie tylko jak bardzo się to opłaca. Elementy poszycia karoserii już w tej chwili dostaniesz na allegro - nie koniecznie w takim kolorze ale dostaniesz. Cale tylne zawieszenie - tu moze byc problem.
  • Odpowiedz
@konradk1: do tego to takie #!$%@? forumowe, wiec nie wiem czemu bierzesz to na powaznie ;) ;dochodzi do tego kwestia geometrii. Pogdybac se mozna tym bardxirj ze nikt sie za to tu nie wezmie, bo raz ze nikt tu raczej nie wyda 170 tys za auto, a dwa ze to raczej sztuka dla sztuki i ja bym sie np. Bal jezdzic tym samochodem (chyba)
  • Odpowiedz
@konradk1: kolega nie wyczuł ironii ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A tak na poważnie to nie wygląda to tak dramatycznie, po dokładnych ogledzinach być może jeszcze da się zrobić
  • Odpowiedz