Wpis z mikrobloga

@t3m4 Okej, ten link zostanie niebieski na tę chwilę, ale widzę, że się co nieco orientujesz – jest taki gatunek czegoś... i dobrze na sen ponoć robi. Ktoś gada, coś tam, coś tam. To ma swoją nazwę. Zawsze mi się kojarzyło z tymi lucid drimami itd. Było znalezisko nawet. Wiesz jak to się nazywa? Dzięki za przypomnienie