Wpis z mikrobloga

Czytam ponownie Mroczną Wieżę Stephena Kinga, jego cykl życia, 8 tomowy epos mistrza z Maine.
Z tego powodu kojarzył mi się z Sapkiem. Z tym że do 2013 roku sagi obu panów były 7 tomowe. Tak Wiedźmina jak i Rolanda Deschaina z Gilead.
Co ich w pewien sposób łączyło w moim odczuciu.
W 2013 dwaj autorzy niemal równolegle dołączyli po 8 tomie, dziejącym się pomiędzy poprzednimi tomami.

Czytam znowu bo w styczniu startuje serial Mroczna Wieża z Idrisem Elbą jako Rewolwerowcem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Po MW powtórzę ukochanych Amerykańskich Bogów Neila Gaimana
Bo serial na jego podstawie także debiutuje w styczniu ( ͡ ͜ʖ ͡)
Cienia, potomka wikingów, tak jak Rolanda z MW gra czarnoskóry aktor, Ricki Wittle. #!$%@? mnie to już, serio
#czytelnia #ksiazki #seriale #mrocznawieza #amerykanscybogowie
  • 9
@NapoleonV: Nie rozumiem fenomenu Amerykańskich Bogów. Fabuła niezbyt porywająca i nie oferująca zwrotów akcji/napięcia , bohaterowie też jacyś tacy nijacy a samej książce brakowało hmm jak to określic 'flow'. Strasznie siermiężnie się ją czytało.
@Niuans: Gaiman jest specyficzny. Ja zaczynałem przygodę z tym Brytyjczykiem od świetnego Sandmana, którego był scenarzystą.
Stworzył genialny, sugestywny świat
Ja go bardzo lubię, ale przecież nie twierdzę że każdy musi :)
@NapoleonV: To ja wykorzystam to, że jesteś fanem Mrocznej Wieży. Czy celowym jest to, że tam jest wszystko takie pogmatwane, często jedno nie wynika z drugiego? Czy jestem za głupi po prostu? Zaczynałem parę razy i nigdy nie przebrnąłem.
@NapoleonV: dwa sprostowania:
1. To nie będzie serial a film (choć prawdopodobnie nie jeden, nie jest to chyba jeszcze pewne).
2. Nie w styczniu. Premiera miała być w lutym, przesuniętą ją na lipiec/sierpień.
Mowa o Mrocznej Wieży:)