Wpis z mikrobloga

@NikczemnyF: Po 1 nasze życie tutaj na ziemi nie jest naszym celem ostatecznym. Każdy choćby miał wspaniałe życie, rodzinę, pieniądze to i tak jest kwestią czasu jak wszystko straci. Liczy się to jak żyłeś, ile miłości dałeś innym.
Drugim powodem jaki mogę podać to jest to że Bóg jest bogiem ukrytym, tzn jeśli chcesz go poznać to poznasz, często sam cię zaprosi ale nie może On się ujawnić w tym świecie
@AdrianV91: cz1:To co piekło istnieje i jakiś Janusz co nie chodził do kościoła w niedziele będzie w tym samym miejscu co gwałciciele i mordercy?
cz2: nie da się żyć w szczęściu wiecznym, nawet jak se Bóg istnieje to z rodziny trzech się do raju dostanie jeden nie i #!$%@?, jak tych trzech zapomnie o nim to nie będą już sobą, a jak będą wiedzieć że on trafił do piekła to będą
nie może On się ujawnić w tym świecie w żaden nie zostawiający złudzeń sposób bo wtedy ludzie zostali by pozbawieni wolnego wyboru widząc alternatywę kochającego Boga i zionącego nienawiścią szatana.


@AdrianV91: Dla mnie to jest bzdurą. Przykładem może być historia Adama i Ewy. Mieli bezpośredni kontakt z bogiem i mieli wolny wybór, z którego skorzystali w sposób wydawałoby się odwrotny niż nakazuje logika. Zatem rzekome ukrywanie się boga nie ma żadnego
@kubako: pierwsze 11 rozdziałów biblii to nie jest historia prawdziwa w dosłownym znaczeniu a jedynie symboliczny opis stworzenia. np ewa to dusza człowieka i opis jej stworzenia odnosi się właśnie do duszy itp. Od Abrahama się zaczyna historia.

@NikczemnyF: jakie są dokładnie "kryteria" zbawianie to tego nie wiem i chyba nikt nie wie, a co do drugiego to jest to znany problem w chrześcijaństwie i też Ci nie powiem. Wiem
np ewa to dusza człowieka i opis jej stworzenia odnosi się właśnie do duszy


@AdrianV91: No tak, zapomniałem, że liczba odłamów chrześcijaństwa przewyższa chyba wszystkie inne religie razem wzięte, a każdy odłam inaczej (i jedynie słusznie) interpretuje Słowo Boże ;) Pomyliłem Cię z rzymskim katolikiem.

W takim razie nie chce mi się wnikać w Twoją indywidualną interpretację tego mitu. Szczególnie, że wybiórcze podchodzenie do, jakby nie było, Słowa Bożego, na zasadzie,
@kubako: To jest akurat katolickie stanowisko. Nie mogę teraz znaleźć jakiegoś oficjalnego potwierdzenia ale poszukam w kkk. Z resztą w bilbli nie chodzi o te wszystkie historyjki czy to była prawda czy nie - w NT jest wszystko jasno wyłożone czy to w przypowieściach czy w listach ale ST to jest zabawa w symbolikę i mistykę choćby wychodzenie Izraela z Egiptu można potraktować jako wychodzenie człowieka z niewoli grzechu, razem z
@AdrianV91: No właśnie w KKK jest o tym i na pewno nie ma tam nic o tym, że "Ewa była duszą" czy podobnie... Raczej dość dosłownie traktowani są jako "pierwsi rodzice"...

niestety to wszystko jest dla nas dzisiaj niezrozumiałe bo nie znany hebrajskiego ani nie czujemy tamtych realiów do których nawiązują dane historie


To też jest dla mnie śmieszne. Wszechmogący i wszechwiedzący Bóg, obdarował nas swoim słowem, najważniejszą książką, jedynym słusznym
@NikczemnyF: Piekło to jest brak obecności Boga, czyli jeśli ktoś bez niego żył, to różnicy nie zauważy. Z tym, że Bóg to dobro (tak troche spłyciłem bardzo) i tu sie pojawiają pytania, czy tylko wierzący zostaną zbawieni, ponieważ wierzyli i nim żyli, czy wszyscy ludzie co czynili dobro. A tego nikt nie wie, Bóg jedynie powiedział nam, byśmy czynili dobro tu na ziemi. Np spójrz na Łotra w ostatniej chwili sie
@NikczemnyF: Dam Ci, w sumie to kilka wersów, Wyjścia 20:4-5 „Nie czyń sobie obrazu rytego, ani żadnego podobieństwa rzeczy tych, które są na niebie wzgórę, i które na ziemi nisko, i które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał, ani im będziesz służył; bom Ja Pan Bóg twój, Bóg zawistny w miłości, nawiedzający nieprawości ojców nad syny w trzeciem i w czwartem pokoleniu tych, którzy mię nienawidzą;
@NikczemnyF: Nie tylko nowotwory, kary są rozległe i często nienatychmiastowe. Bóg dotyka bardziej narody i wtedy gromada ludzi cierpi, albo pewną grupę ludności. Popatrz na AIDS, tylko gejów to dotyka, chyba że ktoś ich się „dotknie”, jeśli wiesz jak się to rozprzestrzenia, też od niedawna. Jest dowód w Biblii ja to. Polecam film „AIDS: The Judgement of God” jeśli jeszcze w sieci jest, bo kasują go.

czyli co, ojciec złodziej to
@NikczemnyF: Kiedyś też mówiłem o Biblii jako mitach, pierdołkach historyjkach. Zależy czy człowiek wierzy w Jezusa, że Bóg go wskrzesił czy nie, wtedy uwierzy w to co w Biblii zapisane. Ważne czy ma tę wiarę i Ducha w sobie. Bo Bóg daje Ducha, jak daje to jakiego? 2 Tym 1:7 „Albowiem nie dał nam Bóg Ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i zdrowego zmysłu.” Śmieszne może się wydawać, serio? zdrowy zmysł?