Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć. Nigdy nie dałem kwiatka dziewczynie. Spotykam się od niedawna z jedną i chciałbym to zmienić.
Za kilka dni mam podjechać autem pod jej uczelnię, odebrać ją i zabrać na randkę. Odwiozę ją też najpewniej do domu.
Z samym doborem sobie raczej poradzę, można sporo tego znaleźć w internecie. Gorzej z samym wręczeniem i sytuacją - przecież nie będzie co z nim zrobić przez większość czasu.

Doradzi mi ktoś, jak to ma wyglądać? Powinienem wysiąść z auta i czekać z kwiatem w ręku? Najpierw ją przytulić na powitanie, a potem wręczyć kwiatka? Czy powinienem jej w ogóle dawać go, skoro idziemy na randkę? Będzie musiała go ciągnąć ze sobą, czy może można go zostawić w aucie?
Powinienem od razu pokazać, że mam ze sobą kwiat? Czy coś mówić przy wręczaniu go?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 11
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Coraz ciekawsze te pytania na anonimowych :D

No ale na poważnie odpowiadając:

Powinienem wysiąść z auta i czekać z kwiatem w ręku?


Tak.

Najpierw ją przytulić na powitanie, a potem wręczyć kwiatka?


Tak. Możesz to zrobić również w odwrotnej kolejności lub jednocześnie.

Czy powinienem jej w ogóle dawać go, skoro idziemy na randkę?


Tak. Będziesz miał milszą randkę.

Będzie musiała go ciągnąć ze sobą, czy może można go zostawić w
  • Odpowiedz
SzczęśliwaObywatelka: Jestem różowym i nie chciałabym dostać kwiatka przed randką z czysto praktycznego powodu - co zrobić z tym w trakcie randki? Nosić ze sobą cały czas i mieć zajętą rękę? Nie włożysz go do wody to uschnie. Jak dla mnie bez sensu w takiej sytuacji.

Zaakceptował: Asterling
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.