Wpis z mikrobloga

@gro-hiy: jakieś tam metody by były, jest parę pomysłów, na przykład postuluje się wysadzenie czap lodowych na biegunach marsa za pomocą głowic termojądrowych, uwolnione gazy stworzyły by atmosferę z dwutlenku węgla o ciśnieniu jakieś 0,3 at z tego co pamiętam, a to ulatnianie nie byłoby znowu tak szybkie w skali cywilizacji ludzkiej. Jakiś start by to był.
@gro-hiy: tak, grawitacji nie zmienimy dlatego ludzie żyjący na marsie, zwłaszcza tam urodzeni, przystosowali by się do takich warunków i stworzyli nowy "gatunek" człowieka. Z czasem budowa ciała "Marsjan" odbiegła by od "Ziemian".

Do tego jednak daleka droga, nie mamy nawet podstaw naukowych teorii terraformowania planet, jedyne czym się podpieramy to opowieści Sci-Fi co nie jest zbyt profesjonalnym podejściem.