Wpis z mikrobloga

Przekonałem się do parytetów. Oto w 2006 roku 75% studentów akademii medycznych stanowiły kobiety.
po wprowadzeniu parytetu dziesiątki kobiet usłyszą "wprawdzie słoneczko miałaś bardzo wysoki wynik na egzaminiewstępnym, ale nie przyjmiemy cię bo nie masz penisa tylko cipkę. Może to wykorzystasz w karierze? Spróbuj. [pan w dziekanacie zdejmuje spodnie]. Masz tu 200 złotych i rób to do czego cię suczko bóg stworzył". Feminizm stworzy nam mizoginom raj:) no bo skoro ma być po równo to po równo, a nie że 50% na politechnice i 75% na medycznych xD
Ale feminizm tak nie działa, tylko działa tak by spelniać fantazje feministek. A jedną z tych fantazji jest bycie wybolcowaną przez dziesięciu brutalnych,znaczy prawdziwych mężczyzn i kochających mocniej łobuzów, imigrantów z bliskiego wschodu co obserwujemy zarówno w praktycznym działaniu zachodnich feministek, jak i we wspieraniu walki ekstremistów muzułmańskich nie tylko z kulturą kanadyjską ale i liberalnymi odłamami Islamu przez kanadyjskie polityczki i feministki.

#bekazfeminizmu #bekazlewactwa #bekazpodludzi
  • 6
  • Odpowiedz
@yoreciv: a na serio to smutne życie musi mieć niepełnosprawna Niemka brutalnie zbiorowo zgwałcona przez imigrantów, która usłyszała od sądu że niewystarczająco się broniła i zamiast wsparcia feministek (które w USA organizowały protesty gdy sąd stwierdził że do gwałtu nie doszło bo ofiara musiała współpracować przy zdjęciu obcisłych jeansów) tylko została zaszczuta przez nie za rzekomy rasizm.
smutne życie miała ofiara gwałtu w USA wobec której akcję zaszczucia zorganizowało ścierwo
  • Odpowiedz
@Krznl: cisne bekę z feministek, które chcą parytetów a potem wykazuje że feministki dzielą się na obłudne i chore psychicznie. Popieram to przykładami ich destrukcyjnego wpływu na społeczeństwo i konkretne jednostki.
  • Odpowiedz