Wpis z mikrobloga

@baba_by_sie_jednak_przydala:

Wysokosc ubezpieczenie zalezy od wielu rzeczy typu adres, wiek i przede wszystkim jakie moto, zrob sobie pare quotow w porownywarkach to bedziesz wiedzial dokladnie. Aha i musisz liczyc ze jesli chcesz placic miesiacznie to pierwsza rata bedzie musiala byc za 3 miesiace z gory. Do tego MOT to koszt £20-30 rocznie i podatek rocznie okolo £50

Oczywiscie jesli moto uzywane to nieuchronnie dochodza koszty serwisu, ja ostatnio za wymiane obu
@baba_by_sie_jednak_przydala największy koszt to ubezpieczenie. Ja płacę około £600/rok z racji adresu Londyńskiego i opcji dojazdów do roboty. Gdzieś na zadupiu z kilkoma latami zniżek można zejść na mniej niż £100. Jeżeli się zdecydujesz brać moto w uk to pamiętaj, żeby wyszczegolnic wszystkie modyfikacje ubezpieczycielowi. W razie W zrobią wszystko żeby nie zapłacić. Kumplowi odmówili wypłaty za nie zgloszona akcesoryjna szybę. Także zgłaszasz wszystko czego nie było w oryginalnym wyposażeniu, grzane manetki,