Wpis z mikrobloga

Mireczki,
mam jakiś dziwny problem z czasem bootwania systemu. Pacjent to lenovo X260, i5, 8GB ramu, dysk ssd, aktualnie zainstalowane Ubuntu 16.04. Partycje GPT, system zainstalowany tak, aby boot był z UEFI, w biosie wyłączyłem "Legacy mode" i przestawiłem tylko na UEFI.
Początkowo był Windows 7, który działał spoko, ale chciałem do niego doinstalować drugi system i z braku doświadczenia to prawdopodobnie skopałem - jeden bootował z biosa, drugi z uefi. Zaorałem wszystko, przywróciłem Windowsa z recovery, ale nadal były jakieś problemy ze startem, wobec czego uznałem, że skoro i tak głównie korzystam z Ubuntu, to zainstaluję sobie jeden system. Zaorałem dysk jeszcze raz (to mogła być 4-5 próba ;), zainstalowałem jako uefi (zgodnie z tutorialem na stronie canonical), poprzestawiałem wszystko w biosie i generalnie to działa, ale nadal jest coś nie tak, bo system czasem startuje w kilkanaście sekund, a czasem w kilka(!) minut lub wcale nie startuje, tylko pojawia się menu, skąd ma bootować, bo nie może odnaleźć systemu (konkretnie pliku shimx64.efi). Utworzyłem podczas instalacji partycję /boot/efi, która jest w formacie FAT32 i ma ok. 200 MB i dwie dodatkowe (system i /home). Najdziwniejsze jest to, że uruchamiam laptopa, po kilkunastu sekundach pojawia się ekran logowania i ok. Restartuję go np. 2 godziny później i potrafi się włączać 5 minut, mimo że nie robiłem żadnych zmian w systemie.
Proces bootowania wygląda tak, że pokazuje się logo "lenovo" na kilka sekund, później ciemnofioletowy ekran (bootuje już system) na dowolnie długo, kolejno ekran wyłącza się na sekundę, znów na chwilę fioletowy i później ekran logowania.
Nie mam pojęcia, co może być przyczyną, nie znalazłem niczego podobnego na forach...

systemd-analyze pokazał mi np. teraz taką informację:

Startup finished in 21.095s (firmware) + 5min 4.924s (loader) + 2.424s (kernel) + 2.647s (userspace) = 5min 31.091s
a wcześniej dzisiaj loader załadował się np. w 15 sekund. Nosz #!$%@? nie wiem - czy dysk jest uszkodzony? SMART nie wskazuje problemów...

#ubuntu #linux
  • 8
@Bi4ly: Chodzi mi o ustawienia, w sensie F2 przy starcie czy inny przycisk i wszystkie zakładki

Możesz też w systemie wszystkie logi wrzucić, może coś będzie
@fervi: Ah, czaję, dobra, przygotuję dokumentację :)
Logi systemowe sobie przejrzę w sumie jeszcze raz, bo tak długiego czasu, jak tym razem, to jeszcze nie odnotowałem.
@Bi4ly: wrzucam loga z dmesg: http://pastebin.com/FVEPruHe

Jest taki przestój pod sam koniec:

[ 6.914166] input: TPPS/2 IBM TrackPoint as /devices/platform/i8042/serio1/serio2/input/input7
[ 162.918230] wlp4s0: authenticate with 44:32:c8:fe:76:18

ale z tego chyba nic nie wynika. Wcześniej lecą błędy typu:

[ 2.680024] ata2.00: failed command: READ FPDMA QUEUED
[ 2.680026] ata2.00: cmd 60/08:28:50:20:86/00:00:00:00:00/40 tag 5 ncq 4096 in
res 40/00:d4:e0:20:86/00:00:00:00:00/40 Emask 0x10 (ATA bus error)

i

[ 3.005943] blk_update_request: I/O error, dev sda, sector
@fervi: Takoż to wygląda w uefi: https://postimg.org/gallery/3fqoldm9y/
Przejrzałem chyba wszystkie opcje, jakie mogłyby mieć wpływ na boot...

Teraz przy starcie komputera z kolei takie wartości:

Startup finished in 1min 51.453s (firmware) + 39.280s (loader) + 3.053s (kernel) + 1.346s (userspace) = 2min 35.133s
Zawsze myślałem, że loteria w takich sferach nie ma miejsca, jeśli się nie zmienia konfiguracji, a tutaj jednak dowiaduję się czegoś nowego :)
@Bi4ly: Wskazuje na problemy z dyskiem, warto to sprawdzić (pełnym skanem SMART)

Co do tego, warto mieć nie UEFI only, a jakieś BIOS Legacy. Zawsze nie trzeba mieć tablicy partycji GPT.