Wpis z mikrobloga

@Thrandvil: Ciekawostka: kiedyś prawie zginęłam przez jedną, dlatego dobrze sobie je zapamiętałam :D

Na międzymiastowej wleciała w pędzącego motocyklistę, który stracił równowagę i niemal mnie skasował. Musnął mnie tylko kaskiem w nogę na szczęście.
  • Odpowiedz
@math1982: @Thrandvil: Chowa na gorsze czasy, co ciekawe sójki są tak sprytne (jak i wszystkie krukowate), że gdy widzi, że jakaś inna sójka podgląda gdzie chowa orzechy to ona udaje, że tam je zostawia, a później przekłada je w bezpieczniejsze miejsce.
  • Odpowiedz