Wpis z mikrobloga

Tak sobie myśle, ze w sumie to czas pracy powinien się liczyć od zadzwonienia budzika z rana aż do otworzenia drzwi domu po powrocie.
  • 72
  • Odpowiedz
@Maciej123: tak super masz racje, i teraz zobacz jak miałem kolegów i koleżanki w pracy którzy mieli klientów w mieście zamieszkania, nie musieli tracić prywatnego czasu, robili miesiecznie tyle ile ja dziennie ,mieli budżety x50 to co ja i takie same zadania ;) fair co nie :D ?
  • Odpowiedz
@rraaddeekk:
Boże drogi, kolejny, co koniecznie musi się wypowiedzieć do jednego z pierwszych komentarzy nie zadając sobie trudu przejrzenia całej dyskusji... I to w dodatku dublując poruszaną wcześniej kwestię.
Przeoczyłeś, że niżej sprecyzowałem, co miałem na myśli i przytoczyłem OBOWIĄZUJĄCE przepisy?
  • Odpowiedz
@rraaddeekk:
Napisałeś 9 godzin temu. Jakoś koło północy.
Ja swoje o przepisach pisałem 1 dzień temu, wczoraj jakoś koło 9.30.
Po prostu nie chciało Ci się przejrzeć całego tematu, tylko szybciutko komentarz, prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pominę już fakt, że 5 godzin przed Tobą, kilka komentarzy wcześniej inny mirek podnosił te same zastrzeżenia co TY i też dostał ode mnie taką samą odpowiedź.
  • Odpowiedz