Wpis z mikrobloga

@hannybunny: ten w sensie z twojego postu, czyli z Aśką. Generalnie na początku te śmieszki i ciśnięcie po przeciwnikach było spoko jak miało formę taką jak z Esparza czy Penne gdzie dostały odpowiednio ciastko i makaron Aśka sama dostała wtedy pierścień Golluma :D. Jednak hejtowanie i styl taki jaki był po ogłoszeniu walki z Gadhela dość słabo jej wychodzi i w mojej opinii trochę stawia ją w złym świetle i jak
@Watherek: No też trochę łapałam żenułkę, moim zdaniem zabieg Dany bo nie ma Rondy i ktoś musi ryczeć przeciwniczkom w twarz. Tym bardziej że, wywiady po 1 walce z Aśką to głównie "Bardzo szanuję Gadelhe, jest numerem 1.." itd. potem nagle switch i wielki hejt a jak Claudia zebrała baty 9.07, to nagle wielki respekt dla mistrzyni....
@hannybunny: Dalej boludupi Gadhela na tę walkę nawet po walce na konfie miała duży ból. Aktualnie na scenie jedynymi zawodnikami którzy są dobrzy w trashtalkingu to Conor Diazowie i Jones reszta odpada w przedbiegach i po prostu ten styl do nich nie pasuje więc po co robić to na siłę. Zawsze dobrze też posłuchać jak Bisping i Cruz cisną po sobie w studio podczas gali i totalny majstersztyk to TUF z
@Watherek: Dlatego że kolesie, będa po sobie jeździć miesiącami, obiją sobie ryje a po wszystkim często się przytulą i mają to w dupie...laski nie trashtalkują, one są serio, np taki TUF z Mieshą i Rousey, kiedy ta druga machała fakasami przed twarzą tej pierwszej co odcinek :D Btw. Faber dziś w MMA hour ogłosił że odchodzi