Wpis z mikrobloga

@bury256: wziąć toporek i przeszlifować z mocną polerką zwykłym woskiem pszczelim? Wytrzyma bardzo długo, kilka lat bez używania, z używaniem w terenie pół roku na spokojnie
  • Odpowiedz
@paprok: litowy to np. towot, ale ja używam takiego smaru. nadaje się do większości zastosowań np. zabezpieczania styków w akumulatorze, smarowania skrzypiących zawiasów, prowadnic, rygli zamków, narzędzi ręcznych i elektronarzędzi.
  • Odpowiedz
@kissandfly: nie nie, to na bank był smar, tylko że specjalny żeby "docierać" elementy maszyn... jakiś #!$%@? korundowy czy inny alchemiczny, nie mogę sobie teraz tego przypomnieć
  • Odpowiedz
Wydaje mi się, ze tak jak sugerował @kissandfly - sama pasta polerska mogła przyspieszyć korozję. Moje doświadczenia z surową polerowaną stalą są takie, że sama z siebie nie koroduje w warunkach pokojowych, nawet jeśli jest czysta i pozbawiona jakiejkolwiek powłoki ochronnej takiej jak np. film olejowy. Ale wystarczy ją tylko dotknąć i po kilku dniach pojawi się w tym miejscu rdzawy odcisk palucha. Pot ma właściwości korozyjne.
  • Odpowiedz
goła stal bez niczego od razu skoroduje ale rdza będzie łatwa do usunięcia
wypoleruj siekierę/toporek, popracuj trochę żeby na powierzchni zostały się żywice z drewna i już nie skoroduje tak szybko
  • Odpowiedz