Wpis z mikrobloga

@SoulToSqueeze ale weź rozwiń. Nie dzwonili do Ciebie byś przyszedł otworzyć maskę?

Poza tym to trochę głupota wzywać straż do takich rzeczy. Już lepiej zostawić kartę do właściciela, że u niego pod maską siedzi kot.
  • Odpowiedz
@SoulToSqueeze: dziwne zachowanie służb. Mogli zadzwonić przecież do dyżurnego policji by ustalić do Ciebie kontakt. Chyba by czekali aż sam wyjdzie, bo przecież zamka by chyba nie wyrwali.
No ale nic, przynajmniej masz zarąbistego kota :)
  • Odpowiedz