Wpis z mikrobloga

Z takich życiowych porażek to od 5 lat nie zrobiłem praktycznie nic żeby zostać programistą. Potrafię napisać jakąś #!$%@?ą i prostą apkę, ale nigdy nie robiłem w zawodzie. Nie potrafię się przyznać do porażki. Mój angielski leży, mimo iż ciągle sobie powtarzam, że albo go ogarnę, albo się zapiszę. Już 3 lata temu miałem się wyprowadzić na własny garnuszek i tego nie zrobiłem. Robię w robocie, która mnie nie satysfakcjonuje i za mało się staram jeśli chodzi o inne aspekty. No niby mam wszystko, a tak na prawdę nie mam nic. Średnie dziecko historii here.
Czuję się kiepsko #podczlowiek #gorzkiezale
  • 2
  • Odpowiedz