Wpis z mikrobloga

Moim hobby jest historia, więc robię prezentację nt. tego co się działo kilka lat przed IIWŚ i jakie decyzje powodowały klęskę we wrześniu 39r - i na zakończenie chciałbym podać kilka wniosków, jakie moglibyśmy wynieść z tamtych czasów - i nie powiem, ze mi ich trochę brakuje, bo mam coś takiego, np:
-nietroszczenie się o państwa buforowe (jak to było z Czechosłowacją, po rozbiorze której mieliśmy 900km więcej granicy z Niemcami) i to można odnieść np. do Ukrainy, ze sie wielu cieszy z jej słabej kondycji
-niegospodarność - np. wyprzedawanie P-24, zbyt rozbite projekty różnych samolotów, moze zbyt dużo wydaliśmy na COP
-słabe lawirowanie na arenie międzynarodowej, np. w 38 kumamy się z Niemcami, ale potem nagle ich olewamy i kumplujemy sie z Francja i Anglią, no i kompletnie nie bralismy pod uwage ZSRR (pewnie przez to, że Beck miał dobrego szpiega przy sobie) - wnioski na współczesność, że nie warto srać wyżej niż się dupę ma i praca od podstaw (to podstawa ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

Wewnętrznie czuję, ze mógłbym coś jeszcze dodać, ale nic mi nie wpada do głowy :/

#historia #iiwojnaswiatowa
  • 4
  • Odpowiedz
nietroszczenie się o państwa buforowe (jak to było z Czechosłowacją, po rozbiorze której mieliśmy 900km więcej granicy z Niemcami)


@beliver: Ukraina - w przeciwieństwie do Czechosłowacji - nie zabrała nam terenów w chamski sposób

niegospodarność - np. wyprzedawanie P-24, zbyt rozbite projekty różnych samolotów, moze zbyt dużo wydaliśmy na
  • Odpowiedz
@beliver:
- produkcja broni jeszcze w czerwcu 39 w dużym stopniu była nastawiona na eksport,
- zakłady produkcyjne produkujące uzbrojenie pracowały w ok. 50% swych możliwości (według francuskich raportów, ok. 50 % tokarek w użyciu),
- Megalomania władz polskich - karmienie społeczeństwa mitem o potędze IIRP (nastroje wojenne),
- Mit o polskich koloniach, zachowanie wybrzeża priorytetem jako wyście na świat morski (w kontekście "zwrotu" Gdańska i budowy trasy eksterytorialnej łączącej miasto z Niemcami),
- nieumiejętne prowadzenie polityki zagranicznej (tutaj wpadam w rewizjonizm), brak zrozumienia na czym polega prowadzenie polityki - iż jest to gra interesów, nie
  • Odpowiedz