Wpis z mikrobloga

@TymRazemNieBedeBordo: Nie rozumiem tych wszystkich Januszy, którzy trzymają zimowe opony gdzieś w garażu, później pakują w worki, do samochodu a z powrotem przywożą letnie


@kolhubi: niektórzy janusze mają felgi za kilka/kilkanaście tysięcy, a te wolę już trzymać u siebie w garażu niż u kapciarza, który w razie czego za nic nie odpowiada.
  • Odpowiedz
@r5678: jest poszatkowana :) nie miałam klucza. Okazało się, że w bagażniku mam oponę i lewarek xD ale klucza nie mam. Nie wiedziałam, że tak jest, bo to nie moje autko, nie interesowałam się tym :) musiałam na tej oponie jechać jeszcze jakiś czas. Całe szczęście felga jest prawie w porządku :)
  • Odpowiedz
@Wextor: Cieszę się niezmiernie, że to dla Ciebie żaden wyczyn i wymiana koła to nic. Dla mnie to dużo, bo nie mam tyle siły, żeby zrobić to w 5 minut. Wymieniałam koło 20 minut z czego 15 to było męczenie się z tym żeby w ogóle ruszyć śruby :)
  • Odpowiedz
@piru: Chcesz powiedzieć że ktoś wozi felgi za kilkanaście tysięcy swoim samochodem dwa razy w roku? :D Prywatnie trzymam u gościa, który prowadzi zakład w swoim domku, ale wszystkie służbowe (kilkadziesią aut) w większym warsztacie, który na pewno odpowiada za pozostawione mienie.
  • Odpowiedz
@kolhubi: rozszerz horyzonty, zmiana z 21 cali na 19' zimowe koła to żadna rzadkość w kraju. I nie trzeba kupować wypasionych felg, jak same gumy kosztują ponad 8 tysięcy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale i tak dla Ciebie to janusz, żałujący 20zł na przechowalnię opon w starym, śmierdzącym składziku za warsztatem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@piru: Hehe, ale nie każdy warsztat to śmierdzący składzik - nie przesadzaj. Są naprawdę profesjonalne warsztaty, tylko odbiegamy od tematu. Same gumy za 8 tys. a szkoda na opłacenie przechowywania? Naprawdę, jeżeli kogoś stać na gumy za 8k to chce mu się je pakować dwa razy w roku i wozić?
  • Odpowiedz
@Kiere: No tutaj wymieniałam, ubłociłam się trochę xD


@Gothagami: z tym podłożem to nie chodzi o brud tylko o to, że podnośnik pod ciężarem samochodu mógł się wbić głębiej w ziemię, auto mogłoby się zachwiać, stracić stabilność i #!$%@?ąć z podnośnika ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@plecak_odrzutowy: Wiem... nie jestem dzieckiem. To, że się ubłociłam to swoją drogą. Kontrolowałam stabilność podnośnika ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Wextor: Chyba nigdy nie wymieniałeś koła w samochodzie... To jest słaby pomysł, chcesz wiedzieć dlaczego? Spróbuj użyć nogi i się przekonaj.
  • Odpowiedz