[w0If]

Korzysta ktoś z was z OpenVPN na linuxie i ma/miał problemy z dostępem do niektórych elementów sieci wewnętrznej? Korzystam z gotowego pliku konfiguracyjnego, uwierzytelniam się poprawnie, jednak mam dostęp tylko do niektórych części sieci z którą się łączę. Na niektóre adresy w ogóle nie mogę wejść, ładują się aż osiągną timeout. Inne z drugiej strony ładują sie od razu. Dodatkowo, gdy połączę się już przez vpn'a, strony z internetu też nie chcą się ładować (timeout). Dziwne jest to, że używając tego samego pliku konfiguracyjnego i łącząc się porzez aplikacje na windowsie, wszystko działa szybko i poprawnie.

#vpn #sieci #siecikomputerowe #it #informatyka #pytanie i #programowanie (z góry wybaczcie, wołam na wypadek gdyby ktoś z tego tagu pracował zdalnie korzystając właśnie z openvpn ;))

[MaTyyy]

Mówisz o openvpn serwerze na linuxie czy o kliencie? Może routing jakiś zryty masz?

[w0If]

@MaTyyy: mam na myśli korzystanie z klienta do openvpn. Sam serwer nie mam pojęcia na czym stoi.

edit: w systemie raczej nic spieprzone nie jest. Jest świeżo zainstalowany.

[moh1942]

@w0If: firewall? routing? trudno powiedzieć

[w0If]

@moh1942: @MaTyyy: prawdopodobnie chodzi o to, że moduł easy-rsa w nowej wersji openvpn nie jest dołączany do całego openvpn, tak jak to jest w wersji windowsowej. Zostawiam tak tylko dla potomnych, gdyby ktoś kiedyś szukał rozwiązania tego problemu. Dzięki za zainteresowanie ;)

[moh1942]

@w0If: ale easy rsa klientowi jest chyba nie potrzebny, on tylko generuje klucze?

[w0If]

@moh1942: no na to chyba wychodzi. Czyli nic nie zostawiam dla potomnych, bo dalej jest lipa. Klucze mam wygenerowane, czyli nie ma to sensu.

[Dolan]

@w0If: a na co się np nie możesz dostać? jakaś zależność wystepuje?

[w0If]

@Dolan: nie mogę się dostać na żadną ze stron zewnętrznych (np google, wykop). Nie pinguje mi w ogóle tych stron, ale adresy ip dns rozpoznaje poprawnie. Najszybciej pinguje mi wewnętrznego firmowego gitlaba, to odpala mi się bez problemu. Inne podstrony z firmowego intranetu po prostu łapią zwieche i nie otrzymuje od nich żadnego zwrotnego pakietu. Na windowsie wszystko śmiga jak należy.

[moh1942]

@w0If: no to ktoś źle skonfigurował serwer VPN

[Dolan]

@w0If: a jak masz ustawiony ten vpn? dla klientów jest inna pula adresów? może brakuje gdzieś trasy?

[Michuy]

@w0If: miałem to samo, na windowsie śmiga elegancko a ten sam konfig pod linuxem nie działa

[w0If]

@Dolan: @moh1942: szczerze to nie mam pojęcia jak to działa od środka. Dostałem z service desk'u pliki konfiguracyjne i tyle.

@Michuy: i poradziłeś sobie z tym jakoś?

[Michuy]

@w0If: nie

[w0If]

@interface:
client
dev tun
proto udp
remote *ip* *port*
persist-key
persist-tun
resolv-retry infinite
auth-user-pass
nobind
ca *
cert *
key ***
verb 3

[moh1942]

@w0If:
@Michuy: http://superuser.com/questions/961462/openvpn-works-fine-on-windows-but-not-everything-on-ubuntu

[moh1942]

@w0If: https://forums.openvpn.net/viewtopic.php?t=18792

[w0If]

@moh1942:
network-manager-openvpn
network-manager-gnome
network-manager-openvpn-gnome

przeinstalowywałem to już pare razy i u mnie nic nie zmieniło niestety

[moh1942]

@w0If: a pobierz pakiet openvpn, sudo apt-get update && apt-get install openvpn a później openvpn --config /sciezka/do/konfigu .ovpn

[w0If]

@moh1942: nie no oczywiście mam ten pakiet zainstalowany. Trudno, póki tego nie rozgryzę to będę się łączył przez windowsa, tragedii nie ma ;) Dzięki za pomoc.

edit: co do odpalania openvpn z terminala: uwierzytelnia się i łapie zwiechę na "Initialization Sequence Completed". Żadne rozwiązania znalezione w necie mi nie pomogły.