Aktywne Wpisy
_gabriel +14
Ostatnio w Internecie czytałem o przypadku kolesia, który zamordował ponad 600 osób. Nie rozumiem, dlaczego Bóg np. nie zabił go piorunem po pierwszych trzech zabójstwach i pozwolił mu zabijać, aż do nabicia takiej liczby? Ofiary to były głównie dzieci... Ja wiem, że to przecież nie Bóg zabijał tylko ten człowiek, ale no mógł przecież zainterweniować i go zabić, jednocześnie nie wpływając zbytnio na naszą wolną wolę.
Pytanie do osób wierzących -
Pytanie do osób wierzących -
kopek +859
5.55 stoję pierwszy pod piekarnia po chleb. Podchodzi 3 emerytów i mówi że oni byli tu już o 5.00 więc są pierwsi xd
A ja mówię - Wie Pan co ja tu już byłem wczoraj o 22.00 xd
Co jest z tymi ludźmi?
#xd
A ja mówię - Wie Pan co ja tu już byłem wczoraj o 22.00 xd
Co jest z tymi ludźmi?
#xd
mam tyle myśli na sekundę, że nie wiem co z sobą zrobić,musiałem to gdzieś wyrzucić z siebie
nie dociera to do mnie
Mama znalazła ojca na fotelu w pozycji w której zawsze siedział, noga zalożona za nogę, ręce na brzuchu - nie było oznak bólu/walki
po prostu jak o tym mowię to chce mi sie ryczeć, próbuje zając myśli czymś innym
nie dochodzi to do mnie, wg rejestru połączeń - rozmawiałem z nim godzinę/dwie przed śmiercią
cieszę się, że nie była to żadna kłótnia
@ToJaZabilemMufase: @
Trzymaj się!