Wpis z mikrobloga

Szukam rozwiązania minimalizacji strat podczas cięcia np. profilu.
Mam profil długośći 5m.
Mogę go docinać do wielokrotności 5cm.

Jak najprościej zrobić obliczenia gdzie załóżmy muszę wyciąć X elementów Y długości i wielokrotności tych elementów.
Np. Mam 20 profili 5m.

Z tego muszę wyciąć np. 40,55, 80, 25, itp długości.
Potrzebuję stworzyć excela czy cokolwiek innego gdzie będe deklarował ilość elementów które musze uzyskać i on mi przeliczy to by jak najmniej strat zrobić.

#excel #pytanie #komputery #programowanie #matematyka #kiciochpyta
  • 40
  • Odpowiedz
@calka_stochastyczna: właśnie problem jest w tym iż ścinki mogę łączyć i wyciągać z nich kolejne długości i np. zamiast 460 całości mogę wziąć 440całośći bo łącze ścinki i wycinam z nich kolejne długości. ten programik tego nie ma
  • Odpowiedz
@masqu88: można napisać program uwzględniający klejenie, ale najpierw musiałbyś jaśniej opisać, czym kierujesz się przy sklejaniu ścinków albo nie. Jak wyżej, jeśli (przykładowo) taśma ma długość 6, a Ty chcesz wyciąć 3, 4, 5, to bierzesz dwie taśmy, z pierwszej wycinasz 3 i 3, a z drugiej 1 i 5 po czym kleisz 3+1.
  • Odpowiedz
@calka_stochastyczna: dokładnie tak jest,
przykładowo mam taśmę długości 5000mm i potrzebuje 750 oraz 350, wycinam z niej 750, 750, 750, 750, 750, 750, 350
zostaje mi 150. Przy połączeniu 33 takich 150 mam 4950 z którego znów mogę wyciąć 750, 750, 750, 750, 750, 350 i zostaje mi 100.

A ten program z linku nie podlicza tych odpadów że moża je ze sobą znów złożyć i znów wyciąć z nich
  • Odpowiedz
@masqu88: w takim razie nie potrzebujesz żadnego programu... wystarczy robić tak, jak wcześniej napisałem. Bierzesz pierwszy pasek, wycinasz z niej takie długości, jakie chcesz, a kiedy okaże się za krótka, korzystasz z następnego.
  • Odpowiedz