Wpis z mikrobloga

Odważę się napisać pierwszy raz. I to od razu z grubej rury-z prośbą. Otóż mam telewizor marki philips, starszej daty, taki jeszcze z dupą. Działał bardzo dobrze przez ok 15 lat, jakiś czas temu umarł.
Nie wiemy co było przyczyną zgonu, fachowiec nie umiał naprawić. Niewykluczone że to był kiepski fachowiec i da się go ożywić, albo przynajmniej użyć niektórych części do czegoś innego.
Nie chcę go już, bardzo dobrze żyje mi się bez telewizji w domu.
Jest duży, ciężki a do tego nie można tego tak po prostu wywalić na śmietnik. Mój niebieski wyjechał na dłuuugo, a ja chętnie odzyskałabym ten kawałek mebli.
Jest tu ktoś kto by za 6-pak przyjechał i go po prostu zabrał? Może jakiś miłośnik starych telewizorów, albo majsterkowicz? Prosiłam brata ale coś nie ma czasu a mnie coraz bardziej irytuje że tak stoi i kurz zbiera.
#warszawa #bemowo #telewizory
  • 32
  • Odpowiedz
nie można tego tak po prostu wywalić na śmietnik


@roladki_z_ciasta: można, można. Postaw obok śmietnika, to w ciągu kilku godzin zniknie zabrany przez jakiegoś lokalnego ekologa prowadzącego amatorską stację demontażu i odzyskiwania surowców.
  • Odpowiedz