Wpis z mikrobloga

Zazwyczaj śpię o tej porze, nawet w weekendy. Ale dziś niebieski wziął mnie na bale. Wyskakawszy się przy Prodigy.

Za dużo piwa. Za dużo drinka.

Żołądek po imprezie, zmył się w muszli, (na szczęście w domu, nie w taryfie), bo wszystko wstrząśnięte i zmieszane po balach.

Z tego miejsca chciałabym pozdrowić nocną. Ubawiłam się na filmie z głównej. #!$%@?ć tagi. Jesteście spoko. Refleksja przyjedzie rano, jak wytrzeźwieję xD Elo!

#nietagujebonocna ##!$%@? #michaunaprawtagi
  • 1